Dossa wraca do treningów, popołudnie w okrojonym składzie
04.07.2014 19:22
Popołudniowy trening odbył się z okrojonym składzie. Poza wspomnianym Dossą, zabrakło również Henrika Ojamy (ostatecznie nie zdecydował się na duński kierunek, choć był jego entuzjastą i zamierza pozostać przy Łazienkowskiej), Ronana (naciągnięty mięsień czworogłowy), Guilherme (rehabilituje sie po urazie kolana), Jakuba Koseckiego (zbite kolano), Marka Saganowskiego (poobijany po meczu z Arką), Ondreja Dudy (skręcony staw skokowy), Mateusza Szwocha (rehabilitacja), Bartosza Bereszyńskiego, Arkadiusza Piecha, Michała Kopczyńskiego, Bartłomieja Kalinkowskiego, Adama Ryczkowskiego, Mateusza Wieteski (wszyscy po porannym treningu zostali w budynku klubowym).
Sam trening to gierka na skróconym polu gry - skutecznością popisał się Orlando Sa, ładnym uderzeniem zaś Tomasz Jodłowiec. Potem były gry jedej na jednego - emocji i zaangażowania nie brakowało. Zaś najważniejszą częścią zajęć gierka sześciu na ośmiu. Zieloni w składzie Vrdoljak, Orlando, Radović, Pinto, Kucharczyk, Dwaliszwili mieli za zadanie atakować, zaś Pomarańczowi w zestawieniu Jodłowiec, Rzeźniczak, Paco, Astiz, Brzyski, Bartczak, Żyro, Broź bronić dostępu do bramki.
Podczas tej części treningu Tomasz Jodłowiec zderzył się piszczelem z Wladimerem Dwaliszwilim i Gruzin musiał opuścić boisko - doznał dość bolesnego stłuczenia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.