Domyślne zdjęcie Legia.Net

Dudka nie odpuści Rogerowi

Marcin Szymczyk

Źródło: Fakt

29.04.2008 09:03

(akt. 20.12.2018 15:44)

Brazylijczyk z polskim paszportem <b>Roger Guerreiro</b> spotkał się na boisku oko w oko ze swoim konkurentem do gry na Euro 2008 <b>Dariuszem Dudką</b>, który ostrą grą dał mu do zrozumienia, że nie odda miejsca w składzie bez walki. Nic dziwnego, że kiedy tylko Roger z Dudką znajdowali się obok siebie, od razu sypały się iskry. Bardziej zapamiętale walczył wiślak, który już na samym początku meczu dostał żółtą kartkę po faulu na nowym obywatelu naszego kraju.
- Sędzia ukarał mnie niesłusznie, w tej sytuacji nie zrobiłem nic nieprzepisowego - tłumaczył się po meczu Dudka, który grał jedynie do 42. minuty. Pomocnik Wisły tak bardzo chciał pokazać Rogerowi, że ten nie ma co liczyć na taryfę ulgową w walce o miejsce w podstawowym składzie reprezentacji Polski, że po kolejnym agresywnym faulu dostał drugą żółtą kartkę i musiał przedwcześnie opuścić boisko. Rogerowi jednak rywalizacja z Dudką również dała się we znaki, bo w drugiej połowie widać było, że z minuty na minutę traci siły. Dudka nigdy nie ukrywał, że nie jest entuzjastą pomysłu powołania Rogera do naszej kadry. Pomocnik Wisły uważa, że to niesprawiedliwe wobec tych, którzy wywalczyli awans z reprezentacją Polski do finałów mistrzostw Europy. Na "transferze" Rogera do naszej drużyny narodowej najwięcej stracić może właśnie wiślak. Wielce prawdopodobne, że to właśnie jego miejsce w podstawowym składzie może zająć pomocnik Legii. Dlatego Dudce tak bardzo zależało na tym, żeby pokazać Rogerowi, iż nie będzie miał łatwego życia w trakcie zgrupowania przed turniejem w Austrii i Szwajcarii i nikt mu bez walki nie odda miejsca w zespole. Dla obu piłkarzy rywalizacja podczas meczu Legii z Wisłą miała jeszcze jeden smaczek. Z trybun ich grę obserwował przecież sam Leo Beenhakker. Holender na własne oczy mógł się przekonać, jak prezentują się obaj kandydaci do gry w bezpośrednim starciu. Po pierwszej rundzie prowadzi Roger, ale walka dopiero się zaczęła. Kolejne starcia będą miały miejsce już podczas zgrupowania w Niemczech, które rozpoczyna się 19 maja. Tam rozstrzygnie się, kto z tej walki wyjdzie zwycięsko.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.