Dusan Kuciak: Lech był lepszy jedynie przez cztery minuty
09.05.2015 19:00
- Myślę, że w drugiej połowie zabrakło nam trochę szczęścia. Stworzyliśmy sobie dużo klarownych, bramkowych sytuacji, które powinniśmy byli wykorzystać. Nam oczywiście w pewnym momencie też dopisało szczęście. Mam na myśli sytuację Sadajewa, kiedy trafił w słupek.
- Idziemy dalej w Ekstrkalsie. Jest zaledwie 30 minut po meczu dlatego trudno pokusić się o analize, a właśnie jej potrzeba, by wyjaśnić tę porażkę. Na dziś patrzymy w ten sposób, by po ostatniej kolejce być liderem i wygrać. Jestem przekonany, że zdobędziemy mistrzostwo. Moim zdaniem nie statysyka się w piłce liczy. Tak, mamy dziewięć porażek, ale to nie będzie ważne, jeśli zdobędziemy mistrzostwo. Nawet jeśli mielibyśmy jedenaście. Najlepsza drużyna zdobędzie najwięcej punktów i osiągnie swój upragniony cel jakim jest mistrzostwo.
- Dlaczego tak różne były to połowy? Ja nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, jestem tylko bramkarzem, nie zawodnikiem z pola. Myślę, że właściwie od tego jest trener, to po jego analizie będziemy wiedzieli więcej. Jakiej spodziewam się reakcji drużyny na tę porażkę? Spodziewam się, że wygramy kolejne spotkanie. Musimy zdobyć trzy punkty na Śląsku i nic mnie w tym momencie innego nie interesuje.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.