Dusan Kuciak: Nie mam żadnych ofert

- Nie podobał mi się w tym sezonie podział punktów w Ekstraklasie. To było nie fair. Walczyliśmy o każdą wygraną, a nagle zabierano nam część "oczek". Trzeba docenić Legię, że po wszystkim nadal graliśmy swoją piłkę i obroniliśmy mistrzostwo Polski trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek - dodał Kuciak.

- Świętowanie mistrzostwa miało miejsce po meczach z Ruchem i Lechem. Pokazaliśmy profesjonalizm w Szczecinie oraz w Warszawie w pojedynku z "Kolejorzem'. Szkoda, że wtedy przegraliśmy z "Niebieskimi", ale to było trudne spotkanie, dzień wcześniej przed telewizorami dowiedzieliśmy się, że obroniliśmy już tytuł. Śmialiśmy się potem z kolegami w szatni, że w kolejnym sezonie mistrzostwo trzeba zdobyć w ostatniej kolejce, żeby bardziej smakowało.

Wiem, że to nudny temat, ale o europejskie puchary będziesz walczył z Legią czy może z innym klubem?

- Nie ma na razie o czym rozmawiać. Nie dostałem żadnej oferty. Może coś więcej wiedzą w Legii? Tam trzeba o to pytać. W najbliższych dniach spotkam się z menedżerem, ale stołeczny klub jest naprawdę dobry i jestem przekonany, że wkrótce usłyszy o nas cała Europa.

Krótka przerwa i mało czasu na regenerację nie przeszkodzi w staraniach o Ligę Mistrzów?

- Przerwa jest tak krótka, że na pewno nie przeszkodzi (śmiech).