Dusan Kuciak: Zagraliśmy na 30-40 procent możliwości
18.07.2014 11:54
Ile procent prawdziwego obrazu Legii widzieliśmy w środę czy w poprzednich spotkaniach w okresie przygotowawczym?
- Może ktoś się na mnie obrazi, ale w środę zagraliśmy na 30-40 procent swoich możliwości. Każdemu może zdarzyć się niepowodzenie. Rok temu Red Buli Salzburg odpadł, Celtic się męczył, BATE Borysów nie wygrało. Dziś już każdy potrafi biegać po boisku, z zaangażowaniem, walczyć. Nie ma co się oszukiwać. Irlandczycy dali 150 procent, a my nie daliśmy nawet stu, dlatego nie wygraliśmy.
Mistrzem będzie Le...
- A Ruch, Wisła, może ktoś inny? Może Śląsk? Nie można na początku od razu zakładać, iż tylko te trzy drużyny będą walczyły o tytuł. Założenia są takie: tak, gramy o mistrzostwo. Jednak zobaczymy, co się wydarzy. Przecież może wydarzyć się cokolwiek, co wpłynie na losy rywalizacji. Nikt na papierze nie napisał, że mistrzem będzie Le...
Zostaje pan w Legii?
- Nie mam obecnie konkretnej oferty.
Czyli o pozycję bramkarza mistrzów Polski można być spokojnym?
- Można, bo przecież jest Konrad Jałocha, przyszedł Łukasz Budziłek, zawsze może wrócić Jakub Szumski, wychowanek klubu. Z golkiperami Legia nigdy nie miała problemów i mieć nie będzie.
Zapis całej rozmowy z Dusanem Kuciakiem w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.