Dużo dzieje się wokół kadry

Wczoraj wieczorem gruchnęła informacja, że jednak dla polskiej reprezentacji zamierza występować Maor Melikson. Wszystko potwierdził prezes PZPN-u Grzegorz Lato, który stwierdził na dodatek, że powołanie Izraelczyka do zespołu Franciszka Smudy to tylko kwestia czasu. Gracz Wisły Kraków dołączył, więc do wielkiej już grupy piłkarzy o polskich korzeniach. Ciekawe, że jeszcze miesiąc temu Maor zdecydowanie wybierał grę dla kraju, w którym się urodził... Na dodatek kolejne powołanie do kadry Izraela zapowiedział jej selekcjoner Luis Fernandez.

Zmieniona została kara Łukasza Piszczka. Związkowy Trybunał Piłkarski nałożył na gracza Borussii Dortmund rok dyskwalifikacji w zawieszeniu na trzy lata. "Piszczyk" musi też zapłacić 150 tysięcy złotych na dowolny dom dziecka. - Dzisiejsza decyzja trybunału jest krokiem w kierunku indywidualizacji kar, co zapewnić ma zawodnikowi i społeczeństwu poczucie sprawiedliwości. Czyn, którego dopuścił się Łukasz Piszczek miał tło finansowe, dlatego wydaje się, że nałożona dzisiaj dodatkowa kara jest najbardziej adekwatna do popełnionego przez niego czynu” – powiedział przewodniczący trybunału Włodzimierz Głowacki. Również Łukaszowi Mierzejewskiemu zweryfikowano karę.

W PZPN-ie zareagowano również na ostatnie słowa Jana Tomaszewskiego, który stwierdził, że Damien Perquis jest "piłkarskim śmieciem". - Wobec przygotowań do organizowanego w Polsce i na Ukrainie turnieju finałowego UEFA EURO 2012, budowy nowych stadionów piłkarskich oraz budowy silnej reprezentacji narodowej, która na tym turnieju wystąpi, sprzeciwiamy się krytykanctwu, ksenofobii i nietolerancji, a także bezpardonowemu obrażaniu reprezentanta Polski pana Damiena Perquisa. Takie wypowiedzi nie służą ani polskiej piłce nożnej, ani Polsce i niegodne są byłego członka reprezentacji. Wierzymy, że Polacy są dumni z organizacji UEFA EURO 2012. Wierzymy również, że bez względu na szkalujące wypowiedzi byłego reprezentanta, polscy kibice będą dopingować reprezentację także wtedy, gdy na murawę wybiegnie Perquis - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Grzegorza Lato oraz Franciszka Smudę. Pozostaje tylko pytanie czy od tej chwili PZPN będzie reagował w taki sposób na każde niepochlebne kadrze słowa?