Dwa dni przed meczem z Ukrainą
04.10.2001 23:59
Wszystkich 18 piłkarzy powołanych przez trenera reprezentacji Polski Jerzego Engela na mecz eliminacyjny do mistrzostw świata z Ukrainą w Chorzowie uczestniczyło w przedpołudniowym czwartkowym treningu w Piasecznie.
W zajęciach po raz pierwszy podczas tego zgrupowania wzięli udział narzekający na urazy mięśni czworogłowych Mariusz Kukiełka i Paweł Kryszałowicz. Lekarz kadry Stanisław Machowski uważa, że obaj zawodnicy będą w pełni sprawni do soboty.
Trening w Piasecznie rozpoczął się o 11.00. Piłkarze przebywali na boisku przez około półtorej godziny, skupiając się na stałych fragmentach gry. Popołudniu zawodnicy mieli odprawę, na której wspólnie z trenerem Engelem analizowali grę Ukraińców.
"Niekwestionowaną gwiazdą drużyny Ukrainy jest Andrij Szewczenko" - uważa asystent Engela Edward Klejndinst. "Szewczenko nie potrzebuje rekomendacji. Ten piłkarz w lidze włoskiej strzela ponad dwadzieścia bramek w sezonie. To mówi samo za siebie. Gdy ma dobry dzień, potrafi sam wygrać spotkanie. Umie też piłkę rozegrać, wypracować akcję. Na niego szczególnie musimy uważać" - ocenił Klejndinst.
Trener przyznaje, że Ukraina jest bardzo mocnym zespołem i że Polaków czeka ciężki bój. "Wiemy o naszych rywalach sporo. Mamy materiały ze wszystkich ich meczów w eliminacjach oraz spotkań towarzyskich. I chociaż przyjadą do Polski bez Serhija Rebrowa, to jednak nadal jest to znakomity zespół" - podkreślił Klejndinst.
Prawdopodobnie w poniedziałek kontrakt z zespołem niemieckiej Bundesligi VfL Wolfsburg podpisze bramkarz reprezentacji Adam Matysek. Informacje te potwierdził menedżer VfL Wolfsburg Peter Pander. W klubie tym gra już trzech innych Polaków - Andrzej Juskowiak, Waldemar Kryger i Krzysztof Nowak.
Polacy opuszczą Konstancin w piątek po śniadaniu. Około 9.30 cała ekipa uda się w podróż autokarem do Katowic, gdzie zamieszka - podobnie jak przed meczem z Norwegią - w hotelu Novotel Rondo. Około godziny siedemnastej kadrowicze odbędą się trening na murawie Stadionu Śląskiego w Chorzowie.
Sobotnim meczem z Ukrainą w Chorzowie Polacy zakończą swój udział w eliminacjach mistrzostw świata. Dotychczas piłkarskie reprezentacje obu krajów spotykały się ze sobą tylko dwa razy i oba mecze kończyły się zwycięstwami Polaków.
Trzy lata temu, w lipcu, polscy piłkarze wygrali w Kijowie z Ukraińcami 2:1. Po raz drugi oba zespoły spotkały się 2 września 2000 roku także na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Meczem tym drużyny Jerzego Engela i Walerego Łobanowskiego inaugurowały obecne eliminacje mistrzostw świata. Po dwóch trafieniach Emmanuela Olisadebe i bramce Radosława Kałużnego dla Polski oraz golu Andrija Szewczenki dla gospodarzy podopieczni Jerzego Engela zwyciężyli 3:1.
W zajęciach po raz pierwszy podczas tego zgrupowania wzięli udział narzekający na urazy mięśni czworogłowych Mariusz Kukiełka i Paweł Kryszałowicz. Lekarz kadry Stanisław Machowski uważa, że obaj zawodnicy będą w pełni sprawni do soboty.
Trening w Piasecznie rozpoczął się o 11.00. Piłkarze przebywali na boisku przez około półtorej godziny, skupiając się na stałych fragmentach gry. Popołudniu zawodnicy mieli odprawę, na której wspólnie z trenerem Engelem analizowali grę Ukraińców.
"Niekwestionowaną gwiazdą drużyny Ukrainy jest Andrij Szewczenko" - uważa asystent Engela Edward Klejndinst. "Szewczenko nie potrzebuje rekomendacji. Ten piłkarz w lidze włoskiej strzela ponad dwadzieścia bramek w sezonie. To mówi samo za siebie. Gdy ma dobry dzień, potrafi sam wygrać spotkanie. Umie też piłkę rozegrać, wypracować akcję. Na niego szczególnie musimy uważać" - ocenił Klejndinst.
Trener przyznaje, że Ukraina jest bardzo mocnym zespołem i że Polaków czeka ciężki bój. "Wiemy o naszych rywalach sporo. Mamy materiały ze wszystkich ich meczów w eliminacjach oraz spotkań towarzyskich. I chociaż przyjadą do Polski bez Serhija Rebrowa, to jednak nadal jest to znakomity zespół" - podkreślił Klejndinst.
Prawdopodobnie w poniedziałek kontrakt z zespołem niemieckiej Bundesligi VfL Wolfsburg podpisze bramkarz reprezentacji Adam Matysek. Informacje te potwierdził menedżer VfL Wolfsburg Peter Pander. W klubie tym gra już trzech innych Polaków - Andrzej Juskowiak, Waldemar Kryger i Krzysztof Nowak.
Polacy opuszczą Konstancin w piątek po śniadaniu. Około 9.30 cała ekipa uda się w podróż autokarem do Katowic, gdzie zamieszka - podobnie jak przed meczem z Norwegią - w hotelu Novotel Rondo. Około godziny siedemnastej kadrowicze odbędą się trening na murawie Stadionu Śląskiego w Chorzowie.
Sobotnim meczem z Ukrainą w Chorzowie Polacy zakończą swój udział w eliminacjach mistrzostw świata. Dotychczas piłkarskie reprezentacje obu krajów spotykały się ze sobą tylko dwa razy i oba mecze kończyły się zwycięstwami Polaków.
Trzy lata temu, w lipcu, polscy piłkarze wygrali w Kijowie z Ukraińcami 2:1. Po raz drugi oba zespoły spotkały się 2 września 2000 roku także na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Meczem tym drużyny Jerzego Engela i Walerego Łobanowskiego inaugurowały obecne eliminacje mistrzostw świata. Po dwóch trafieniach Emmanuela Olisadebe i bramce Radosława Kałużnego dla Polski oraz golu Andrija Szewczenki dla gospodarzy podopieczni Jerzego Engela zwyciężyli 3:1.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.