Domyślne zdjęcie Legia.Net

Edson, Roger: Twardo stąpać po ziemi

Jan Szurek

Źródło:

28.04.2006 16:57

(akt. 25.12.2018 23:13)

Na dzisiejszej konferencji przedmeczowej obecni byli dwaj Brazylijczycy <b>Edson Luiz da Silva</b> oraz <b>Roger Guerreiro</b>. Obaj są zdrowi i gotowi do gry w jutrzejszym spotkaniu. – Jestem do dyspozycji trenera w 100 procentach – powiedział Edson, który pauzował z powodu kontuzji w ostatnich meczach. – Czuję się szczęśliwy, że mogę wrócić na boisko – dodał.
Wszyscy się zastanawiają czy Rogerowi uda się zdobyć kolejnego gola. - Nie mogę tego obiecać. Co najwyżej mogę obiecać, że postaram się tego dokonać. Moim głównym zadaniem nie jest jednak atakowanie, a dobra gra na lewej flance – zaznaczył pomocnik Legii. Zdaniem obydwu Brazylijczyków mecz w Kielcach nie będzie należeć do najłatwiejszych. - W sobotę czeka nas w Kielcach trudne spotkanie – uważa Edson. - Musimy walczyć o trzy punkty w tym spotkaniu, ale jeśli nie uda się ich zdobyć, mamy jeszcze trzy spotkania. Najważniejsze abyśmy wierzyli w siebie, wtedy na pewno wszystko potoczy się po naszej myśli. Również obaj piłkarze nie chcą mówić, że już są mistrzami Polski. - Uważam, że powinniśmy twardo stąpać po ziemi. Nic nie jest jeszcze przesądzone. Musimy zachować spokój i miejmy nadzieję, że zdobędziemy mistrzowską koronę – powiedział Edson. - Póki co nie czuję się jeszcze mistrzem – dodał Roger. - Legia jest wielkim zespołem i musimy zdobywać kolejne punkty. Jeżeli jutro to się nie uda, postaramy się zdobyć je w kolejnych meczach. Wierzę w nasze zdolności i w nasze możliwości. Dzięki piłkarzom, którzy przyszli do Legii, mamy szansę zostać mistrzami. Ale tak jak powiedział Edson musimy twardo stąpać po ziemi i walczyć do końca – dodał Roger. Roger nie myśli jeszcze o przedłużeniu umowy z Legią, która wygasa z końcem tego roku. - Chcę doprowadzić Legię do mistrzostwa. Zostałem bardzo dobrze przyjęty w zespole i chcę zrobić wszystko aby odwdzięczyć się za to klubowi. Moja przyszłość jest w rękach Boga. Jak zdobędziemy mistrzostwo, zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów wtedy przyjdzie czas na rozmowy o kontrakcie. Jeśli warunki będą dobre dla mnie i dla klubu, to oczywiście zostanę w Warszawie – zakończył Roger.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.