Eduardo trenuje w Brazylii, Iloski może podpatrywać Ibrahimovicia

Umowa Eduardo da Silvy z Legią wygasła z końcem 2018 roku. Napastnik rozważał zakończenie kariery, ale ostatecznie wrócił do Brazylii, gdzie dokończył leczenie. Aktualnie atakujący trenuje z Fluminense. Zawodnikiem tego klubu jest m.in. były gracz "Wojskowych", Pablo Dyego. Eduardo jedynie ćwiczy z ekipą "Flu", ale szanse na podpisanie umowy ma iluzoryczne. Nie to jest jednak celem wspólnych zajęć. 

Eduardo ma się odbudować po okresie bez gry, a następnie poszukać innego klubu. Piłkarz dostaje pewne propozycje, ale nie podjął aktualnie żadnej decyzji odnośnie dalszego miejsca gry. 

Powrót do Ameryki (Północnej) wybrał także inny były piłkarz Legii, Brian Iloski. Piłkarz z USA pod koniec marca rozwiązał umowę z mistrzami Polski, a tym samym skrócono jego wypożyczenie do słowackiego Zemplina Michalovce. Gracz wstępnie porozumiał się już wtedy z Los Angeles Galaxy, dla którego miał grać w ekipie rezerw. W kwietniu umowa została oficjalnie parafowana i Iloski wrócił do klubu, w którego akademii w przeszłości trenował. 

Iloski będzie zawodnikiem rezerw LA Galaxy, ale z boku będzie mógł podpatrywać gwiazdora pierwszego zespołu, Zlatana Ibrahimovicia. Były pomocnik Legii, który zagrał w stołecznym klubie raz, będzie występował w lidze USL Championship.