Eksperci w rosyjskich mediach: Faworytem jest Spartak

W serwisie euro-futbol.ru możemy znaleźć rozmowę z Valerijem Kuzmich Nepomniachtchim - byłym trenerem CSKA Moskwa i reprezentacji Kamerunu, obecnie cenionym w mediach ekspertem piłkarskim. - Spartak to taki zespół, po którym nie wiadomo, czego się spodziewać. Teoretycznie jest gotowy do zwycięstwa w każdej sytuacji. Pytanie brzmi, jaki jest stan psychiczny zespołu? Po gorszych dniach teraz końcu tunelu widać światło, pojawiła się lepsza gra. Piłkarze przestali się poddawać, zaczęli grać i walczyć do końca. Chłopaki zjednoczyli się pod koniec sezonu. Pojawiła się chemia wewnętrzna. Dlatego myślę, że czerwono-biali mają szanse w starciu z Legią w Warszawie. 

- Jeśli Spartak wykorzystuje swój potencjał, a zespół jest wystarczająco dobry, to wszystko się układa - widać to w rozgrywkach Ligi Europy. Piłkarze są szybcy i szybko myślą. Problem jest w defensywie. Ale Legia ma swoje problemy, w lidze porażka goni porażkę. Dlatego uważam, że Spartak jest faworytem. 

Trener Gadzhi Gadzhiev w przeszłości był szkoleniowcem reprezentacji ZSRR, prowadził rosyjską młodzieżówkę, pracował jako pierwszy trener w Kryljii Sowietow Samara, Anży Machaczkała czy Amkarze Perm. W rozmowie z metarating.ru wyżej ocenił szanse Spartaka w dzisiejszym spotkaniu. - Spartak ma szanse w meczu z Legią, która w ekstraklasie poniosła wiele porażek i bezskutecznie walczy o kolejne punkty. Ale trzeba też wziąć pod uwagę, ze oba zespoły zdecydowanie bardziej skupiają się na grze w Lidze Europy. Mimo wszystko znacznie wyżej oceniam potencjał czerwono-białych. 

Jurij Gawriłow to były napastnik reprezentacji Związku Radzieckiego oraz trener m.in. Demokratycznej Republiki Konga w rozmowie ze Sport Expressem również wyżej ocenia szanse Spartaka. - Myślę, że po pierwszym meczu w Moskwie została przeprowadzona analiza, sztab szkoleniowy uwzględnił wszystkie niedociągnięcia i postara się je wyeliminować. Piłkarze Spartaka powinni być w niezłych nastrojach - przed nimi zadanie wygrać z Legią i grać dalej w pucharach na wiosnę. Nieobecność Sobolewa i Larssona? Oczywiście ich nieobecność wpłynie na grę – ale jestem przekonany, że będą godnie zastąpieni w czwartek. 

W pewniejszym tonie wypowiada się dla euro-futbol.ru były trener Spartaka, Walerij Gladilin. - Legia to nie Napoli ani Leicester. Piłkarze Spartaka już nabrali trochę pewności siebie, by grać z silnymi klubami. Sami straciliśmy punkty z Legią w meczu, w którym powinien być remis i teraz musimy się zemścić. W ostatnich meczach gracze Spartaka pokazują charakter i dobrze się poruszają. Dlatego wyżej oceniam szanse czerwono-białych w Polsce. 

Były piłkarz Spartaka Dmitrij Kombarow wypowiedział się na temat meczu dla Sport Expressu bardzo ostrożnie. - Biorąc pod uwagę, że Sobolev i Larsson nie zagrają, chłopaki prawdopodobnie zaczną mecz ostrożnie. Myślę, że wyjdą z myślą, że każda stracona bramka może być dla Spartaka fatalna w skutkach. Dlatego raczej skupią się bardziej na obronie i będą polegać na szybkich atakach. Taką koncepcję widzę na to spotkanie. 

Były trener Spartaka Massimo Carrera wierzy mocno w drużynę z Moskwy co potwierdził w rozmowie ze sport24. - Myślę, że Spartak ma wielkie szanse na pokonanie Legii i dostanie się do fazy play-off Ligi Europy. Wierzę, że zespół jest w stanie to zrobić. Nie widziałem pierwszego meczu Spartaka z polskim klubem, ale wydaje mi się, że w czwartek czerwono-biali pokażą zupełnie inną grę i inny poziom - zarówno w stanie fizycznym, jak i psychicznym. W Lidze Europy grają dość przekonująco, więc są duże szanse na wyjście z grupy. Musimy wygrać.

Była pierwsza rakieta świata, kibic Spartaka, Jewgienij Kafelnikow w rozmowie ze Sport Expressem wyraża nadzieję, że gracze z Moskwy sobie poradzą z Legią. - Zawsze mówiłem, że kryterium, według którego określa się majestat każdego klubu, są występy na arenie europejskiej. Chociaż mecze w lidze też są ważne. Bardzo się cieszę, że w fazie grupowej drużyna Spartaka ma jeszcze szansę na awans. Spartak gra w Lidze Europy inny rodzaj piłki nożnej. Ale czerwono-biali mają problem z obroną. Nie ma natomiast problemu z tymi, którzy potrafią zdobywać gole i stwarzać sytuacje. Przed meczem najważniejsza jest odpowiedź pytanie, czy obrońcy zagrają na zero z tyłu. Od nich zależeć będzie wynik meczu. Legia doskonale wie, że od tego meczu zależy ich los w europejskich rozgrywkach. Przygotują się jak najlepiej i pokażą wszystko, do czego są zdolni. Mam nadzieję, że czerwono-biali poradzą sobie z Legią. Chcę obejrzeć ich zwycięstwo i awans do 1/8 finału Ligi Europy.