Engel o EURO 2000
04.07.2000 23:59
- Turniej był wspaniały, mógłby trwać i trwać, i nikt nie nudziłby się, nie odchodziłby od telewizorów. Oczywiście, nawet w najlepszym filmie zdarzają się dłużyzny, więc w EURO też był kiepski mecz Szwecja - Turcja. W kinie, na takie wpadki reżysera i scenarzysty mało kto zwraca uwagę, więc kibice też zapomnieli, że we wspaniałym serialu są kiepskie fragmenty. Mistrzostwa były kapitalne pod każdym względem, również kibicowania. Wyłamali się z tego Anglicy, ale, na szczęście, szybko wyjechali do domu. Dla nas mistrzostwa były pouczające. Mogliśmy zobaczyć, jak w ważnych meczach spisują się Norwegowie. Potwierdziło się to, co już wiedzieliśmy. Są drużyną atletyczną, świetnie fizycznie przygotowaną. Wszyscy ich zawodnicy występują w dobrych klubach zagranicznych, ale żaden w pojedynkę nie jest wirtuozem futbolu - tłumaczy selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Engel. [źródło: Super Express]
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.