Enkeleid Dobi: Pokazaliśmy się z dobrej strony

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

25.11.2020 20:28

(akt. 26.11.2020 01:09)

- Legia była od nas lepsza o jedną bramkę. Bramkę, której nie powinniśmy stracić w taki sposób. Ale taka jest piłka. Był rykoszet, Miłosz Mleczko nie miał szans. W środę pokazaliśmy się z naprawdę dobrej strony - mimo że stołeczna drużyna objęła prowadzenie w 6. minucie. Myślę, że stworzyliśmy klarowniejsze akcje niż rywale. Nasz zespół może być dumny z tego, co zaprezentował - mówił na konferencji po meczu z Legią trener Widzewa, Enkeleid Dobi.

- W spotkaniu z Bruk-Betem nastąpił wypadek przy pracy. Sądzę, że w środę była najlepsza reakcja. Mierzyliśmy się z mistrzem Polski i liderem ekstraklasy. Uważam, że graliśmy jak równy z równym.  Mieliśmy pomysł. Myślę, że chłopaki mogą być z siebie zadowoleni. Brakowało trochę kropki nad „i”, dobrych decyzji na 20. metrze. Pokazaliśmy organizację gry, determinacji. Gdybyśmy mieli więcej wiary, to może inaczej by się to potoczyło. Trudno, jest jak jest. Przegrywamy z Legią różnicą jednej bramki.  

- Myślę, że ten, kto oglądał mecz, widział dwie drużyny, które chciały grać w piłkę. To Puchar Polski, jeden mecz. Każdy jest świadomy tego, że jedna bramka, akcja, robi różnica. To nie liga, w której można odrobić straty. Albo wygrywasz, albo odpadasz. Uważam, że była Legia od nas lepsza jedną bramką. Jeśli chodzi o samą grę, to myślę, że rywalizowaliśmy na równi z Legią. Stworzyliśmy 1-2 ciekawe akcje. Sytuacja Łukasza Kosakiewicza była ciekawa – szkoda, że nie udało się jej wykorzystać.

- Myślę, że wywiązywaliśmy się z zada w trakcie meczu. Pomysł był taki, aby zaskoczyć Legię, grając wysoko. Tak robiliśmy. Kosztowało nas to dużo zdrowia, trzeba przyznać. Legia była faworytem, ale taki mecz to klasyk. Graliśmy z mistrzem Polski i liderem ekstraklasy. Szkoda, że nie było kibiców. Gdyby byli na trybunach, to na pewno by nas wspierali i napędzali.

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.