Estonia - Polska 1:2
20.08.2003 21:54
Reprezentacja Pawła Janasa w ostatnim sprawdzianie przed meczem z Łotwą pokonała kadrę Estonii 2:1. O pierwszej połowie wszyscy chętnie byśmy zapomnieli. Gra była nudna, rwana, bez pomysłu i co najgorsze chęci i ambicji. Jedyny strzał na bramkę Martina Pooma oddał Tomasz Hajto - wprost w golkipera. Estończycy mieli o wiele lepsze sytuacje do zdobycia gola, raz przed utratą bramki uratował nas słupek. W drugiej części gry na boisku pojawiło się sporo nowych twarzy i wnieśli oni sporo ożywiania w grę. Z bardzo dobrej strony pokazał się Kamil Kosowski, którego rajdy siały postrach w szeregach gospodarzy. Ciekawą partię rozegrał także Maciej Żurawski i Radosław Sobolewski. Ten ostatni w 52 minucie popisał się pięknym, płaskim strzałem z dystansu i zdobył bardzo ładną bramkę. Drugi gol to dzieło Artura Wichniarka, który dostawił nogę do zagranej przez Kosowskiego piłki. Kiedy Polacy myślami byli już w szatni, strzałem z ostrego kąta pokonał Jerzego Dudka Marek Lemsalu.
Od 60 minuty na placu gry przebywał Jacek Zieliński. Wyróżnił się żółtą kartką, i strzałem głową nad bramką gospodarzy. Niestety miał także swój udział przy bramce straconej przez Polaków w 93 minucie.
Więcej o meczu w dziale Reprezentacja.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.