Domyślne zdjęcie Legia.Net

F.de Boer: Legia zdecydowanie silniejsza od Wisły

Adam Dawidziuk

Źródło:

28.08.2002 12:08

(akt. 16.01.2019 02:51)

<img src="img/fdeboer.jpg" border=1 align=left vspace=7 hspace=7 alt="Frank de Boer fot. www.fcbarcelona.com">Piłkarz Barcelony Frank de Boer nie przesądza sprawy awansu do Ligi Mistrzów. Zdaniem de Boera, Legia jest dość dobrym, poukładanym zespołem. "To, że pokonaliśmy ich 3:0 wcale nie znaczy, że grało nam się łatwo. Wręcz przeciwnie, sprawili nam sporo kłopotów." De Boer uważa, że Legia jest zdecydowanie silniejszą drużyną niż Wisła i może jeszcze sporo zdziałać w Pucharze UEFA. W szczegółach newsa, przeczytacie wywiad z obrońcą Barcelony.
Sprawa Waszego awansu jest już chyba przesądzona... Nie przesadzałbym. Owszem, wygraliśmy wysoko u siebie, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Legia jest dość dobrym, poukładanym zespołem. Widziałem, jak grali w spotkaniu z Vardarem - wypadli naprawdę nieźle. Zresztą w meczu z nami też nie zagrali źle. To, że pokonaliśmy ich 3:0 wcale nie znaczy, że grało nam się łatwo. Wręcz przeciwnie, sprawili nam sporo kłopotów. W zeszłym sezonie graliście z Wisłą Kraków. Który zespół ocenia Pan wyżej? Legia jest zdecydowanie silniejszą drużyną niż Wisła. Jeśli z nimi wygramy - a zakładam, że tak - może jeszcze sporo zdziałać w Pucharze UEFA. Ale przyznam, że Wisła nie była łatwa do ogrania... Dzisiaj zagracie bez Juana Romana Riquelme. Będzie to miało jakieś znaczenie? Mam nadzieję, że nie. Nie jest to chyba jednak groźna kontuzja i w kolejnych meczach powinien zagrać. Oglądał Pan jakiś mecz polskiej reprezentacji w finale mistrzostw świata? Nie, ale może dlatego, że w ogóle nie oglądałem zbyt wielu meczów na mundialu. Niektórzy mówią, że po odejściu Rivaldo Barcelona nigdy nie będzie już taka sama... Może... Mnie się jednak wydaje, że Barcelona jest obecnie lepszym zespołem niż w poprzednim sezonie. Nie żal Panu, że w zespole nie gra Pan już ze swoim bratem Ronaldem? Takie są koleje losu. Myślę, że dokonał właściwego wyboru, odchodząc do Glasgow. Teraz gra przynajmniej w każdym meczu, a nie wchodzi na końcówki spotkań. I jest zadowolony.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.