Fakt: Marcin Burkhardt może wrócić do Legii
23.12.2010 09:37
Jak informuje dzisiejsze wydanie "Faktu", po świetnej rundzie w barwach Jagiellonii Białystok Marcin Burkhardt po raz drugi w karierze może związać się z klubem z Łazienkowskiej. Od kilku dni nazwisko "Burego" znajduje się na liście piłkarzy, którzy mają wzmocnić drużynę Macieja Skorży przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Roczne wypożyczenie Burkhardta do Jagiellonii dobiega końca 31 grudnia. Jeśli lider Ekstraklasy chciałby wykupić go z Metalista Charków, musi zapłacić Ukraińcom 400 tysięcy euro. Działacze Jagi liczyli na zmniejszenie tej kwoty, ale niewiele wskazuje na to, żeby obie strony miały osiągnąć porozumienie.
- Po zakończeniu rundy Marcin spakował się i wyjechał z Białegostoku. Nie wiem, co będzie z nim dalej i na razie nie ma się czym podniecać. Powiem tylko, że wiele w tej sprawie zależy od samego zawodnika - rozkłada ręce prezes Jagi Cezary Kulesza.
Na wieść o skomplikowanej sytuacji Burkhardta do akcji postanowili wkroczyć działacze Legii, którzy 2,5 roku temu sprzedali zawodnika do IFK Norrkoping. Wiceprezes Wojskowych Leszek Miklas dysponuje przyzwoitymi środkami na wzmocnienia, liczy jednak, że "Buremu" uda się rozwiązać umowę z Metalistem za porozumieniem stron. W przeciwnym razie musieliby po raz drugi zapłacić za jego transfer. - Jeszcze dwa tygodnie temu stresowałem się przyszłością, ale wrzuciłem trochę na luz i cierpliwie czekam narozwój sytuacji. Legia? Coś obiło mi się o uszy, ale lepiej zapytać o to działaczy z Łazienkowskiej - mówi "Faktowi" Burkhardt.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.