Filip Mladenović
fot. Jan Szurek

Filip Mladenović: Przykro mi

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Canal+

13.05.2023 02:10

(akt. 13.05.2023 03:28)

Filip Mladenović był gościem CANAL+. Wahadłowy Legii mówił o zachowaniu po finale Pucharu Polski i plotkach nt. Panathinaikosu, z którym jest łączony.

– Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Przepraszam raz jeszcze, nie tylko zawodników Rakowa, ale cały klub, trenera, co już osobiście zrobiłem. Naprawdę mi przykro. Niestety, takie rzeczy się zdarzają – nie powinny i w przyszłości nie będą.

– Przepraszam też naszych kibiców, całą Legię, nie jestem dumny z tego zachowania. Nie szukam żadnego alibi, ale sportowcy mogą mnie trochę zrozumieć.

– Napisałem do piłkarzy Rakowa, że mi przykro, przeprosiłem ich. Do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi, ale mogę to zrozumieć. Mam nadzieję, że w przyszłości się spotkamy, pogadamy.

– Można powiedzieć, że moje zachowanie na Narodowym to wstyd. Nie jestem idiotą, mam świadomość, co zrobiłem, ale z drugiej strony, nie trzeba robić z tego nie wiadomo jakiej afery, czy zabierać mnie do więzienia. To sprawy piłkarskie, emocje, wiecie, jak to spotkanie wyglądało pod tym kątem, zarówno na boisku, jak i poza nim, na ławkach rezerwowych.

– Każdy, kto mnie zna, ten wie, że jestem zupełnie inny poza boiskiem. Pracuję nad temperamentem, jest to do opanowania, lecz charakteru nigdy nie zmienię.

– To nieprawda, że odchodzę do Panathinaikosu. Czy zostanę w Legii? Wszystko jest możliwe, nie wykluczam takiej możliwości.

Polecamy

Komentarze (55)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.