Franciszek Smuda tłumaczy powołania Kucharczyka i Wawrzyniaka
12.05.2012 08:42
- Wszyscy mnie pytają czemu powołałem na Euro Michała Kucharczyka z Legii Warszawa. On w meczu z Grecją wszedł na pół godziny, ale na lewej stronie cały czas szarpał, przepychał się. Jest waleczny, odważny, umie się zastawić i może zagrać na kilku pozycjach. W Lidze Europy miał bardzo dobre mecze. Potem była kontuzja i na koniec sezonu "człapał", bo brakowało mu sił. Wiem jednak, że ma olbrzymi potencjał. Z nim to jest trochę tak jak z Maćkiem Rybusem. Teraz "Ryba" jest w formie, w Tereku strzela gole - ocenia selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda.
- Jakub Wawrzyniak miał w Legii fatalną końcówkę sezonu? OK, grał słabiej. Jednak to ciągle najlepszy polski lewy obrońca grający w naszej lidze. Mamy trzy tygodnie, aby doprowadzić Wawrzyniaka do reprezentacyjnej dyspozycji. I zrobimy to - dodał Smuda.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.