Frank de Leyn: Odjidja i De Bruyne - największe talenty
24.11.2016 11:28
- Pamiętam Vadisa jak przyszedł do nas do klubu, od początku bardzo się wyróżniał. Przez tyle lat pracy miałem dwóch tak utalentowanych zawodników. Pierwszy to oczywiście Kevin De Bruyne, drugi to właśnie Vadis. Kevin był innym zawodnikiem, grał bardziej z przodu, strzelał mnóstwo bramek. Vadis był zawsze cofnięty. Świetnie radził sobie z odzyskiwaniem piłki, z rozegraniem. Miał bardzo dobre podanie, choć trochę słabszy strzał. Pamiętam mecz z Anderlechtem, gdy przegraliśmy 3:15, coś takiego. Trener pierwszego zespołu, Johan Boskamp, zapytał mnie wtedy, czy ktoś się wyróżniał i od razu powiedziałem, że Vadis. Od początku był najlepszy w zespole i w końcu dostał ofertę z Anderlechtu. Dla jego rozwoju było to zdecydowanie lepsze. Czy mógł zdziałać więcej? Pewnie tak, choć był w Anglii, miał swoje szanse. Nie zawsze wychodzi tak jak chcesz - mówi De Leyn.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.