Frenkie Schinkels: Legia to bardzo poważny przeciwnik
13.09.2006 20:00
W środę o godzinie 17:15 rozpoczęła się w budynku Legii konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli klubu Austria Wiedeń. Wzięli w niej udział trener <b>Frenkie Schinkels</b> oraz rzecznik prasowy austriackiego klubu.
- W zeszłym sezonie udało nam się zdobyć puchar jak i mistrzostwo kraju, a w tej chwili jesteśmy na ostatniej pozycji w tabeli więc proszę sobie wyobrazić jaki panuje w drużynie nastrój. W obecnym składzie drużyny nie ma dziesięciu zawodników, którzy zdobywali dla nas ostatnie trofea. - powiedział Schinkels zebranym dziennikarzom.
- W tej chwili chcemy skoncentrować się wyłącznie na pucharze UEFA, który jest zupełnie innym rodzajem gry. Wiemy, że trafiliśmy na bardzo poważnego przeciwnika jakim jest Legia Warszawa i mamy oczywiście odpowiedni respekt. Będziemy się starali wywieźć z stąd jak najlepszy wynik i jak najlepszy rezultat, który pozwoli nam odnieść także sukces w rewanżu u nas w Wiedniu - powiedział trener Austrii.
- Będziemy się starać wychodzić do przodu i strzelać bramki. Nasza drużyna wprawdzie strzeliła w lidze austriackiej zaledwie trzy bramki, jednak jeżeli spojrzymy na statystyki nasi zawodnicy oddali najwięcej strzałów na bramkę. Oczywiście nie przekłada się to bezpośrednio na wynik ale będziemy się starać strzelać bramki - dodał Schinkels.
- Przy rozpracowywaniu gry Legii nie korzystałem za bardzo z pomocy Sebastiana Mili. Obejrzałem na żywo tutaj mecz przed trzema tygodniami, który Legia wygrała 3:2, obejrzałem także wszystkie ligowe mecze Legii na kasetach video łącznie z meczami z Schachtarem Donieck - odpowiedział trener Austrii na pytanie o przygotowania do meczów z Legią.
- Bardzo żałuję, że Arek Radomski musiał zostać w domu i w tym meczu nie może zagrać z powodu kartek. Mówiąc między nami bardzo się cieszę, że możemy mieć takiego zawodnika w swoim składzie. Radomski był przedmiotem zainteresowania wielu klubów między innymi angielskich, jestem bardzo zadowolony, że gra w moim klubie - powiedział o reprezentancie Polski trener Schinkels.
- Nie umiem stwierdzić czy to, że gramy pierwszy mecz na wyjeździe jest dla nas korzystne czy niekorzystne. Muszę powiedzieć, że w tej fazie rozgrywek cieszę się bardzo, że gramy w Warszawie, która nie jest tak daleko od Wiednia. Po meczu będę mądrzejszy i wtedy będę mógł powiedzieć czy wywieźliśmy stąd dobry wynik czy zły - powiedział na zakończenie trener Austrii Frenkie Schinkels.
Po zakończeniu konferencji, Austria Wiedeń przeprowadziła trening na płycie głównej boiska.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.