Furman i Kuciak o potyczce z Metalurgsem
27.07.2012 00:22
- Cieszę się ze wszystkich pochwał, ale wiem, gdzie jest moje miejsce w szeregu. Na razie chciałbym zacząć regularnie grać. Wysoką wygraną na pewno ułatwiła nam czerwona kartka dla rywali. Trener Urban może być zadowolony z gry całego zespołu. Nie zamierzam oceniać samego siebie, od tego są inni. Przy Łazienkowskiej mieliśmy wielkie wsparcie kibiców, którzy dali nam pozytywnego "kopa". Założenia taktyczne były podobne do tych z Lipawy. Inaczej grał Kuba Kosecki, ale za to równie dobrze jak tydzień temu - stwierdził Dominik Furman.
- Na razie skupiamy się na Lidze Europy. O Pucharze Polski pomyślimy dopiero po potyczce z SV Reid - dodał pomocnik Legii.
Dusan Kuciak: - Nie wiem co Łotyszom nie podobało się w arbitrach. Legia na pewno nie może mieć do nich pretensji. Zagraliśmy swoje i wygraliśmy 5:1, taki wynik cieszy. Nie chcę oceniać kolegów,, to zadanie trenera, ja jedynie stałem w polu karnym i patrzyłem na trenera. Nie, nie pogryzły mnie komary (śmiech).
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.