Furman i Szumski o zwycięstwie nad Szwajcarami
05.09.2012 22:37
Kuba, wydawało się, że wyjdziesz w pierwszym składzie…
- Kuba Szumski: Grałem połówkę, bo zaraz ruszam w kierunku Gliwic, a jutro gramy z młodzieżówką Borussii Dortumund. Potem znów dołączam do kadry.
Czyli zaczyna się czas Szumskiego w Piaście, tak? Szykujesz się do gry?
- K. Sz.: Chciałbym, właśnie po to jadę (śmiech).
Dominik, jeden trening i od razu brałeś wszystkie fragmenty. Kacper Przybyłko nie był zachwycony.
- Dominik Furman: Czuję, że piłka mi siedzi na nodze, więc chętnie próbuję (śmiech).
W czasie zgrupowania w Otwocku mieszkaliście razem w pokoju. Teraz, kiedy Dominik przymierzył z ponad 40 metrów, ty – Kuba - akurat rozgrzewałeś się przy linii. Jak wrażenia?
- K. Sz.: (śmiech) Nie no, strasznie…
To co, zeszła mu?
- K. Sz.: Super strzał, ma teraz swój czas!
- D. F.: Ten strzał był pewny! (śmiech). Dobra, moim pierwszym zamiarem, jeszcze zanim przyjąłem piłkę, było rozciągnięcie gry na skrzydło, ale akurat spojrzałem w kierunku bramki. Ten ich bramkarz już któryś raz stał wysoko. Przyjąłem więc piłkę i uderzyłem, szybka decyzja. Wyszło ładnie, od słupka.
Decyzja szybsza, niż w poniedziałek – z Podbeskidziem?
- D. F.: Szybsza, szybsza. Ale obie bramki dość ładne, więc fajnie.
Uśmiechnij się trochę, to twój tydzień.
- D. F.: Spokojnie. Chcę strzelać jeszcze więcej. Chcę, żeby trener Urban miał ból głowy, czy ten Furman, to jest gość na już. Teraz – razem z kadrą – jedziemy do Niemiec, gdzie też warto wygrać. Potem powrót do klubu i mecz z Górnikiem. Zostało jeszcze 27 kolejek, jest za wcześnie, by świętować.
Radość po bramce z dedykacją.
- D. F.:(śmiech) Dokładnie tak, dla dziewczyny!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.