News: Dominik Furman: Spodziewam się wspaniałej atmosfery na trybunach

Furman wraca do gry, Rzeźniczak jeszcze nie

Marcin Szymczyk, Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

11.12.2015 17:55

(akt. 05.01.2019 10:18)

Piłkarze Legii około godziny 2. wrócili do Polski po przegranym 2:5 meczu w Neapolu w ramach ostatniej kolejki Ligi Europy. "Wojskowi" nie mieli jednak zbyt wiele czasu na odpoczynek. W piątek zawodnicy musieli się zameldować na treningu, który rozpoczął się o godzinie 14. W niedzielę warszawiacy rozegrają 37. mecz w bieżącym sezonie, a zmierzą się w nim z Piastem Gliwice, którzy na boisko w trwających rozgrywkach wyjdą dopiero 21. raz.

Na boisku po dłuższej przerwie pojawił się wracający do zdrowia Dominik Furman. - Czuję się dobrze - mówił "Furmi" przed zajęciami, po ich zakończeniu było tak samo. Defensywny pomocnik powinien więc znaleźć się w kadrze meczowej na spotkanie z Piastem.  Zabrakło za to Jakuba Rzeźniczaka, który ma dość blesny uraz pięty, a dokładniej problemy z więzadłami podeszwowymi. W jego przypadku decyzja co do dalszego leczenia ma zapaść w sobotę. W takim przypadku w niedzielę obok Igora Lewczuka zagra prawdopodbnie Tomasz Jodłowiec - Michał Pazdan pauzuje za nadmiar żółtych kartoników. W środku pomocu mogą zagrać Stojan Vranjes i wspomniany Furman


Na boisku zabrakło także Ivicy Vrdoljaka, Rafała Makowskiego, Michała Masłowskiego i Adama Ryczkowskiego. Na murawę wybiegł za to Michał Żyro. - Musi mieć czystą głowę. Jak odpowie sobie na pytanie w jakiej drużynie chce grać, to dalej się nad nim zastanowimy - skomentował jego nieobecność w kadrze meczowej trener Stanisław Czeczesow. "Żyrko" normalnie ćwiczył z zespołem, podobnie jak Jakub Arak czy Mateusz Wieteska, którzy pokazują się sztabowi szkoleniowemu podczas treningów.

Polecamy

Komentarze (16)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.