Michał Klaus
fot. Kasia Dżuchil

Futsal. Michał Klaus: Powinniśmy wygrać

Redaktor Krzysztof Muszyński

Krzysztof Muszyński

Źródło: Legia.Net

25.02.2024 03:20

(akt. 25.02.2024 03:29)

Po emocjonującym spotkaniu Legii Futsal z Eurobusem Przemyśl (4:5), krótkiego wywiadu udzielił nam Michał Klaus. Zawodnik "Wojskowych" tłumaczył przyczyny sobotniej porażki z beniaminkiem, a także wypowiedział się o rywalizacji z Rekordem Bielsko-Biała, która czeka warszawiaków już w kolejnej rundzie Pucharu Polski.

Po meczu pełnym emocji i wielu zwrotów akcji, ostatecznie przegrywacie z Eurobusem Przemyśl. Co możesz powiedzieć po takim spotkaniu?

– Na pewno szkoda tej porażki. Tym bardziej, że praktycznie cały mecz prowadziliśmy, mieliśmy mnóstwo okazji i szkoda mi tych straconych goli. Było ich 5 – z tego tak naprawdę dwa w przewadze 5 na 4, jeden w sytuacji 3 na 4, a jednego praktycznie sami sobie strzeliliśmy do pustej, gdzie nasz bramkarz był z boku. Takich błędów musimy unikać, powinniśmy wygrać.

Na pewno ważnym wydarzeniem w drugiej połowie była czerwona kartka pokazana Tomaszowi Warszawskiemu. Twoim zdaniem słuszna?

– Ciężko na świeżo to analizować. Nie jestem od oceniania sędziów. Arbiter dał czerwoną, mimo wszystko po tym straciliśmy gola, ale później było dużo czasu przed nami, żeby wygrać. Nawet potem prowadziliśmy. Nie zganiałbym winy, że ta czerwona kartka przesądziła o wyniku spotkania.

Po tym zdarzeniu było widać w was dużą sportową złość, szczególnie w końcówce.

– Do każdego spotkania musimy tak podchodzić i nie wyobrażam sobie, by było inaczej. Jesteśmy tu i trenujemy po to, by wygrywać każde spotkanie, a nie tylko wybiórcze. Nie wolno podchodzić tak tylko do ważniejszych meczów. Bez względu czy gramy takie spotkanie jak w sobotę, czy rangi derbowej, z mistrzem, czy wicemistrzem zawsze musimy być zaangażowani w 100 procentach i chcieć wygrywać.

W tym tygodniu odbyło się również losowanie Pucharu Polski. W kolejnej rundzie zagracie z Rekordem Bielsko-Biała. Jesteś zadowolony, czy jednak na tym etapie rozgrywek wolałbyś zmierzyć się z rywalem z nieco niższej półki?

– Może łatwiej byłoby zagrać z niżej notowanym przeciwnikiem w tabeli. Na pewno byłaby wtedy większa szansa zwyciężyć, ale nie składamy broni przed meczem. Chcemy wygrać to spotkanie. Co prawda zagramy na wyjeździe, mimo to będziemy walczyć do ostatniego gwizdka.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.