Futsal: Porażka na inaugurację

Zawodnicy Legii dobrze weszli w mecz, w 3. minucie objęli prowadzenie po golu Michała Madeja (pięta). Od tamtej pory sytuacja diametralnie się zmieniła. BSF zdobył pięć bramek z rzędu i prowadził już 5:1. W końcówce pierwszej połowy drużyna z Warszawy nieco zmniejszyła straty za sprawą Andre Luiza (dwójkowa akcja z Davidsonem Silvą).

Po przerwie "Wojskowi" starali się podkręcić tempo, aczkolwiek rezultat długo się nie zmieniał. Gościom pomogły... przewinienia gospodarzy, którzy przekroczyli ich limit po pół godzinie rywalizacji. To sprawiło, że grający trener Legii, Mariusz Milewski, między 31. a 35. minutą zdobył dwie bramki po przedłużonych rzutach karnych, dzięki czemu stołeczny zespół doskoczył do przeciwników na jednego gola. Ostatni akord należał jednak do klubu z Bochni. Wynik ustalił Adam Wędzony.

Legia przegrała na wyjeździe 4:6 z BSF, a w niedzielę, 4 września (godz. 18:00), zmierzy się u siebie z FC Toruń.

1. kolejka: BSF Bochnia – Legia Warszawa 6:4 (5:2) 
Musiał (4. min.), Budzyn (6. min., 17. min.), Tarnowski (14. min. – sam.), Mendez (15. min.), Wędzony (38. min.) – Madej (3. min.), Luiz (19. min.), Milewski (31. min. – przed. k., 35. min. – przed. k)

Legia (wyjściowa piątka): Warszawski – Och, Grzyb, Luiz, Madej