Domyślne zdjęcie Legia.Net

Gaszenie pożaru

Redakcja

Źródło:

20.09.2007 09:54

(akt. 22.12.2018 04:16)

Przestańcie karać, zacznijcie rozmawiać – transparenty z takimi napisami wywieszali kibice w całym kraju. Musiało minąć kilka tygodni, aż wreszcie przedstawiciele Ekstraklasy S.A. znaleźli czas, żeby spotkać się z przedstawicielami Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców. Miejscem spotkania była siedziba spółki Ekstraklasa, a udział w rozmowach wziął jej prezes <b>Andrzej Rusko</b>. Kibice przyjechali do stolicy z listą swoich postulatów, a o tym, że trzeba ich wysłuchać przekonał ostatni weekend. Niemal każdy z I-ligowych stadionów w 35 minucie danego meczu pustoszał.
Jest rozejm! Piłkarscy działacze zostali przystawieni do ściany. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo wczorajsze spotkanie, choć nazwane „roboczym”, to zakończyło się rozejmem między spółką i kibicami. – Obie strony wyszły z sali obrad zadowolone. Udało się omówić wszystkie postulaty przedstawione przez przedstawicieli związku kibiców. Mówiliśmy głównie o bezpieczeństwie. Wcale nie temat rac był tym dominującym – oznajmia Adrian Skubis, rzecznik prasowy Ekstraklasy S.A. Najważniejszą decyzja wczorajszego dnia jest zapalenie przez Andrzeja Rusko „zielonego światła”, aby jeden z przedstawicielami OZSK wszedł w skład Komisji Ligi, czyli organu zarządzającego I ligą. Aby tak się stało, muszą się na to zgodzić akcjonariusze spółki, czyli kluby. Niezależnie od tego pomysłu, spośród kibiców wyznaczone zostaną osoby odpowiedzialne za kontakt ze spółką. – Czekamy na ich sygnały. Dzięki nim będziemy mogli działać. Ostatnio fani Lecha wskazali, że wejścia na sektor gości stadionu Korony stwarzają poważne zamieszanie. Kielecki klub został za to ukarany – informuje Adrian Skubis. Forsowanie nowej ustawy Jednym z postulatów kibiców były też zmiany minimalnej liczby biletów dla kibiców gości (500 sztuk na stadionach do 10.000 widzów i 1000 na stadionach powyżej 10.000 widzów). Kibice chcą także poprawienia komfortu jeśli chodzi o sektory gości. Chodzi o catering i toalety. Oczywiście prędzej, czy później trzeba było poruszyć „palący” temat rac. Stanęło na tym, że Ekstraklasa S.A. powoła grupę, która będzie forsowała uchwalenie ustawy o organizowaniu imprez piłkarskich. Ma do niej dołączyć przedstawiciel OZSK. Nowa ustawa ma w zamyśle umożliwić odpalanie środków pirotechnicznych pod pewnymi warunkami, o ile tylko „veto” nie powie UEFA. – Chcemy doprowadzić do następnego spotkania, w którym udział poza przedstawicielami naszej spółki i OZSK wezmą również PZPN i UEFA. Może w takim gronie uda się znaleźć kompromis? Przecież na zachodzie jakoś z problemem rac sobie poradzono – zauważa Adrian Skubis.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.