Gilewicz i Mielcarski wątpią w Ljuboję
29.07.2011 12:18
W podobnym tonie wypowiada sie Grzegorz Mielcarski. - Nie jestem przekonany, czy Danijel Ljuboja jest dobrym posunięciem transferowym Legii. O wiele bardziej trafia do mnie decyzja Wisły, która sprowadziła Ivicy Ilieva. To lepsza wersja Patryka Małeckiego. Nie chodzi o szybkość, czy drybling, tylko o doświadczenie i spokój, pewność, które nabiera się dzięki ograniu na arenie międzynarodowej. Życzę Legii z całego serca, aby z Ljuboją nie skończyło się tak jak z Olegiem Salenko, po którego pojawieniu się w Polsce wydawało się, że Pogoń Szczecin będzie miała napastnika na długie lata, że ho-ho! Króla strzelców mistrzostw świata, czarodzieja piłki nożnej. Tymczasem nie pamiętam, by Oleg zdobył choć jednego gola. Z pewnością oczekiwania w stosunku do Ljuboi będą ogromne. Pamiętam jakie tytuły prasowe towarzyszyły przyjściu na Łazienkowską Bruno Mezengi. Tymczasem okazał się on być - delikatnie mówiąc - średnim transferem, tak samo jak Takesure Chinyama.
Ciekawe czy obaj panowie nie zmienili zdania po wczorajszym meczu Legii w Turcji...
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.