Gino Lettieri: Jestem zniesmaczony decyzjami sędziego
28.07.2019 17:25
- Byliśmy zbyt strachliwi na początku meczu. Zbyt często graliśmy do tyłu. Od 15-20 minuty nasza gra zaczęła wyglądać lepiej. Straciliśmy wtedy gola, będąc w posiadaniu piłki… Potem zespół zaczął się dobrze prezentować, widziałem chęci i wyrównaliśmy przed przerwą. Nie widziałem ostatniego zagrania w naszych szeregach. Tego, co jest potrzebne do wygranej - powiedział po porażce z Legią Gino Lettieri, szkoleniowiec Korony Kielce.
- Nie wiem, czy zespół był pewien do samego końca, że może pokonać Legię. Walczyliśmy, staraliśmy się, próbowaliśmy wyjść na prowadzenie i to oceniam na plus. Zabrakło tylko ostatniego podania, bo to mogło zaważyć na wyniku. Jestem zniesmaczony trzema decyzjami sędziego. Nie rozumiem, czemu sędzia nie podyktował rzutu karnego po faulu na Cebuli w polu karnym. Upadł po kontakcie ze Stolarskim. Ten sam zawodnik faulował go przy naszej kontrze, a sędzia nie dał mu nawet żółtej kartki po przewinieniu na Cebuli. Potem przewinił też na Jukiciu.
- Strata gola w końcówce była wyłącznie naszą winą i wynikała z prostych błędów indywidualnych. Tak czasem bywa. Musimy patrzeć w przyszłość i myśleć jedynie meczu z Arką.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.