Giza i Grzelak trenowali z piłkami
12.08.2009 15:11
(akt. 17.12.2018 08:45)
Na dzisiejszym treningu piłkarzy Legii zabrakło... <b>Jana Urbana</b>. Szkoleniowiec naszej drużyny udał się na Radę Trenerów. Zajęcia poprowadzili więc asystenci. Z zespołem normalnie trenowali <b>Piotr Giza</b>, który narzekał ostatnio na ból w kolanie oraz powracający do pełnej sprawności <b>Bartłomiej Grzelak</b>. Indywidualnie pod okiem trenera <b>Ryszarda Szula</b> ćwiczyli <b>Dickson Choto</b> i <b>Takesure Chinyama</b>. Oni do zajęć z piłkami powrócą za około 2 tygodnie.
- <a href=fotoreportaz.php?id=846 class=link>Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj</a>
Po rozgrzewce przeprowadzonej z asystentem trenera od przygotowania fizycznego - trenerem Ryszardem Szulem piłkarze zostali podzieleni na trzy grupy i grali w "dziadka". Później przyszedł czas na gierkę. Zawodnicy byli podzieleni na dwa zespoły - pomarańczowych i żółtych. W obu drużynach z niebieskimi znacznikami występowali Grzelak i Giza.
- Rado dziś ja będę cię krył, tylko nie narzekaj jak nadepnę ci na stopę, albo jak cię przepchnę - mówił do Miroslava Radovicia trener Jacek Magiera. - Nie będę na nic narzekał - odpowiedział Serb. Ostatecznie zwyciężyła ekipa "Oranje" 2:1 po bramkach Sebastiana Szałachowskiego i Jakuba Wawrzyniaka. Gola dla pokonanych zdobył Adrian Paluchowski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.