Giza: Wykładnikiem będzie spotkanie z Zagłębiem Lubin
28.08.2007 04:05
- Życzę każdemu, żeby odniósł zwycięstwa w pięciu kolejnych meczach i na dodatek nie stracił bramki. Oczywiście ważne jest, jak dane spotkanie się ułoży, strzelenie pierwszemu gola ułatwia zadanie. Wiem, że przyjdą trudniejsze spotkania, ale nasi dotychczasowi rywale to wcale nie byli słabeusze - mówi w rozmowie z portalem "Interia.pl" wypożyczony do Legii pomocnik Cracovii Kraków, <b>Piotr Giza</b>.
Zaaklimatyzowałeś się już w Legii?
- Tak. Jeśli chodzi o grę to jeszcze potrzeba trochę czasu, abym prezentował pełnię formy.
W meczu z Zagłębiem Sosnowiec, wygranym przez was 5:0, spisałeś się bardzo dobrze, strzeliłeś gola i zanotowałeś asystę, a także przyczyniłeś się do zdobycia jeszcze jednej bramki.
- Najważniejsze, że odnotowaliśmy kolejne zwycięstwo, ponadto znowu zagraliśmy na "zero" z tyłu. Osobiście cieszę się, że trener mi ufa i zaczynam mecze w podstawowym składzie.
Przed meczem z Sosnowcem do kadry wrócił po kontuzji Roger i zastanawiano się czy dla was obu znajdzie się miejsce w wyjściowym składzie Legii. Jan Urban zdecydował się na taki wariant i wyszedł on wam na zdrowie.
- Mogę być tylko zadowolony, że szkoleniowiec tak to wszystko poustawiał, a my odpłaciliśmy się mu wysokim zwycięstwem.
Twoja forma idzie w górę?
- Tak, jest z nią coraz lepiej, ale jej wykładnikiem będzie spotkanie z Zagłębiem Lubin, gdzie na pewno trzeba będzie dać z siebie wszystko.
Zaczęliście już akcję "Zagłębie Lubin".
- Zaczniemy ją od wtorku. Mistrzowie Polski to dobra drużyna, więc na pewno będzie ciekawie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.