Gola ominie Młoda Ekstraklasa?

Zesłanie do rezerw to "kara", jaką zastosowano jesienią wobec napastnika Dawida Nowaka, który chciał przejść do Polonii Warszawa. Po kilku tygodniach treningów z nastolatkami przedłużył kontrakt z GKS. Z Golem, podstawowym defensywnym pomocnikiem zespołu, też negocjowano przedłużenie umowy, ale wybrał ofertę z Warszawy. Nie znalazł się więc na liście piłkarzy, którzy polecieli na klubowe zgrupowanie na Cypr, a po meczach reprezentacji z Mołdawią i Norwegią polecono mu stawić się na treningu drużyny grającej w Młodej Ekstraklasie.

Powrót do treningów z kolegami nie oznacza jednak, że Gol będzie wiosną grać w Ekstraklasie. Na jego pozycję sprowadzono Szymona Sawalę z Polonii Bytom, a bliski gry w Bełchatowie jest Paweł Buzała z Lechii Gdańsk. - Janek wie, że jego pozycja w klubie nie jest tak mocna jak w poprzedniej rundzie - mówi trener bełchatowian. - Dwa dni przed wyjazdem na Cypr usłyszałem od niego, że nie chce grać w GKS. Zrobiliśmy wtedy wszystko, aby jak najszybciej sprowadzić nowych zawodników. I to oni mają pierwszeństwo gry w pierwszym składzie - wyjaśnia.