Gottwald stoperem? Zobaczymy...
04.09.2006 08:25
– Oczywiście miło było patrzeć, jak stwarzamy sobie tak wiele sytuacji bramkowych, jednak nie zapominam o różnicy klas rozgrywkowych dzielącej obie drużyny i wielkich wniosków z tego spotkania nie wyciągnę – mówi trener <b>Dariusz Wdowczyk</b>. Na koniec zgrupowania na Mazurach Legia pokonała w meczu sparingowym IV-ligową Mrągovię 7:0. Hat-trickiem popisał się Dawid Janczyk, a po jednym golu dołożyli Marcin Burkhardt, Edson, Maciej Korzym, a także bramkarz Jan Mucha, który pokonał kolegę po fachu strzałem z rzutu karnego.
O czysto towarzyskim charakterze meczu świadczy również fakt, że przez ostatni kwadrans w drużynie Legii występował Szymon Dubrow, syn właściciela hotelu Mrongovia, w którym zatrzymała się drużyna, a pełne 90 minut na pozycji stopera rozegrał napastnik Michal Gottwald. – Oszczędzaliśmy Dicksona Choto, Grzegorza Bronowickiego i Wojciecha Szalę, ale ten manewr przeszedł moje oczekiwania i jestem bardzo miło zaskoczony tym, co zaprezentował Michal – ocenia Wdowczyk. – Czy zdecyduję się go wystawić na tej pozycji w meczu ligowym? Zobaczymy... Niczego wykluczyć nie można.
Szkoleniowiec Legii zadowolony jest z przebiegu siedmiodniowego zgrupowania. – Mieliśmy okazję potrenować i poprzebywać trochę z rodzinami, a biorąc pod uwagę, że w przeciągu najbliższych trzech tygodni rozegramy siedem meczów, było to bardzo ważne – mówi.
Od czwartku z warszawską drużyną trenował Junior – Brazylijczyk, który przyszedł z Tawrii Symferopol i podpisał czteroletni kontrakt. – Na razie nie mogę ocenić, czy na żywo prezentuje się równie efektownie, jak na kasetach z meczami z jego udziałem, bo w Mrągowie bardzo rzadko ćwiczyliśmy z piłkami – mówi Wdowczyk. – Więcej będę mógł powiedzieć po serii treningów w Warszawie. Jestem jednak pewien, że będziemy mieli z niego pociechę. A samo zgrupowanie na pewno pomoże nam w realizacji celów. Mam nadzieję, że kibice już w piątek w Gdyni zobaczą tę Legię, która zdobywała mistrzostwo Polski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.