Carlitos

Grant Thornton: Carlitos najlepszym transferem sezonu 2018/19

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

11.05.2019 10:15

(akt. 11.05.2019 10:16)

Grant Thornton, agencja świadcząca usługi audytorsko-doradcze, po raz kolejny przygotowała raport dotyczący rynku transferowego w ekstraklasie. Tym razem poza standardowym bilansem finansowym firma ocenia także efektywność poszczególnych wzmocnień.

Według autorów raportu najlepszym transferem sezonu 2018/19 było sprowadzenie przez Legię Warszawa Carlitosa. Hiszpański napastnik strzelił 17 goli, miał sześć asyst, rozegrał 2569 minut, a mistrzowie Polski z nim w składzie zdobyli średnio 18,4 pkt, co zostało wycenione na 159,1 pkt. Tu trzeba poczynić zastrzeżenie, że wyliczenia GT dotyczą zawodników sprowadzonych w letnim oknie i ich dorobku wyłącznie w rundzie zasadniczej, ale akurat dla tej klasyfikacji nie ma to większego znaczenia. Gwiazdor Legii wygrał z bardzo dużą przewagą, przyznano mu bowiem prawie o 37 pkt więcej niż kolejnemu na liście Michałowi Janocie z Arki Gdynia (11 goli, 6 asyst, 2650 minut, 10,7 pkt). Podium zamyka Duńczyk Mikkel Kirkeskov z Piasta Gliwice, najwyżej sklasyfikowany piłkarz defensywny, a na jego dorobek złożyły się punkty w klasyfikacji kanadyjskiej (4), mecze bez straty gola (11) oraz średni dorobek gliwickiego zespołu z nim w składzie (18,3) i liczba rozegranych minut (2610).

Inny legionista – Mateusz Wieteska – znalazł się na pierwszym miejscu w zestawieniu najefektywnych wzmocnień pod względem finansowym (uwzględniono tylko transfery gotówkowe), czyli relację ceny do wkładu zawodnika w wyniki drużyny. Młody obrońca został sprowadzony za 125 tys. euro, co oznacza, że każdy punkt wyliczony mu przez autorów raportu kosztował 1120 euro. W przypadku Carlitosa (5. miejsce) było to 2,4 tys. euro. 

Na przeciwnym biegunie znalazł się Lech Poznań. Najwyżej sklasyfikowany jego piłkarz to kupiony za 1,5 mln euro Joao Amaral, który w pierwszym zestawieniu znalazł się dopiero na jedenastym miejscu, w drugim na siódmym, a każdy punkt Portugalczyka w raporcie kosztował aż 14,8 tys. euro.

Więcej można przeczytać na stronach "Przeglądu Sportowego".

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.