Gruziński pech
12.07.2014 10:08
– Wszystko było już ustalone w sprawie transferu Dwaliszwilego, ale po tym, co się wydarzyło, do transakcji nie dojdzie – stwierdził prezes Legii Bogusław Leśnodorski. Indywidualne rozmowy gruzińskiego napastnika też były na ostatniej prostej, niebawem miał zostać zaprezentowany jako nowy zawodnik wicemistrza Serbii.
Partizan, wobec wykluczenia z europejskich pucharów mistrza kraju Crvenej Zvezdy Belgrad, wystąpi w kwalifikacjach do Champions League. Gruzin od kilku dni negocjował, choć oficjalna wersja brzmiała, że wyrabia wizę wjazdową do Irlandii, na rewanżowe spotkanie eliminacyjne Ligi Mistrzów z St. Patricks Athletic (23.07, godz. 20.45). Dobrą opinię wystawił mu Miroslav Radović, który do Legii trafił osiem lat temu właśnie z zespołu czarno-białych - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.