Gryf Wejherowo - Legia Warszawa: Kaszuby w drodze do półfinału
12.03.2012 14:30
Piłkarze Legii zajmują pierwsze miejsce w T-Mobile Ekstraklasie, zaś zawodnicy Gryfa Wejherowo trzecie w tabeli III ligi pomorsko-zachodniopomorskiej (IV poziom ligowy). Pomimo tego, że obie drużyny dzieli przepaść sportowa, finansowa i organizacyjna, podopieczni Macieja Skorży muszą udowodnić swoją wyższość na boisku i wykonać kolejny krok w celu obrony wywalczonego rok temu trofeum.
Wyeliminowanie najpierw Korony Kielce, a potem Górnika Zabrze przez drużynę Gryfa stanowi duży sukces podopiecznych Grzegorza Nicińskiego. Nikt bowiem nie spodziewał się, że zawodnicy na co dzień występujący na boiskach III ligi są w stanie pokonać drużyny z najwyższej klasy rozgrywek i awansować do ćwierćfinału Pucharu Polski, gdzie czeka ich mecz z obrońcą trofeum. Podopieczni Macieja Skorży po kiepskim początku rundy wiosennej odzyskali formę i po trzech kolejnych zwycięstwach w T-Mobile Ekstraklasie przystąpią do spotkania w roli zdecydowanego faworyta.
Spotkanie w Wejherowie wzbudziło wielkie zainteresowanie wśród miejscowych kibiców, bowiem już od kilku dni wszystkie bilety są wyprzedane. Przez moment istniało prawdopodobieństwo bojkotu meczu ze strony fanów Gryfa. Wszystko to z uwagi na okolicznościowe szaliki, które miały być obowiązkowe tego dnia na stadionie, a do których duże zastrzeżenia mieli fani wejherowskiej ekipy. Mimo rozbieżności obie strony osiągnęły porozumienie i jutro stadion będzie wypełniony po brzegi. Niestety, piłkarze Legii nie będą mogli liczyć na doping swoich kibiców ze względu na nałożony zakaz wyjazdowy za zeszłoroczny finał Pucharu Polski w Bydgoszczy.
Obaj trenerzy w jutrzejszym meczu dysponować będą najsilniejszymi kadrami. Prawdopodobne jest, że Maciej Skorża da jednak odpocząć Rafałowi Wolskiemu i Michałowi Kucharczykowi, a w ich miejsce zapewne desygnuje do wyjściowej jedenastki Ismaela Blanco i Miroslava Radovicia. Największego zagrożenia wśród zawodników Gryfa możemy spodziewać się ze strony strzelca zwycięskiej bramki w spotkaniu z Górnikiem Zabrze - Mateusza Toporczykiewicza oraz Krzysztofa Wickiego.
Serwis bwin za faworytów spotkania uważa "Wojskowych", bowiem za każdą postawioną złotówkę na zwycięstwo Legii możemy zyskać 1,40. Stawiając taką samą kwotę na zwycięstwo Gryfa można wygrać 7,50. Typując remis stawka wynosi 4,50.
Przypuszczalne składy:
Gryf: Ferra - Oleszczuk, Kochanek, Kostuch, Felisiak - Gicewicz, Kołc, Szymański, Krzemiński - Toporkiewicz, Wicki
Legia: Skaba - Jędrzejczyk, Choto, Astiz, Kiełbowicz - Łukasik, Vrdoljak - Novo, Radović, Żyro - Blanco
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.