Grzegorz Bronowicki zostaje
12.01.2007 09:43
Po bardzo udanych występach w reprezentacji Polski zawodnikiem warszawskiej Legii zainteresował się jeden z najbogatszych francuskich klubów, RC Lens. Piłkarz był kilkakrotnie obserwowany i wystawiono mu bardzo pochlebne noty. W grudniu Lens wystosowało do Legii zaproszenie do negocjacji transferu <b>Grzegorza Bronowickiego</b>. Działacze z Łazienkowskiej odpowiedzieli, że oczekują konkretnej oferty. Od tamtej pory Francuzi nie odezwali się.
– Wcale nas to nie martwi – mówili działacze mistrzów Polski, którzy tak naprawdę nie chcieli, aby odszedł. Wydaje się, że przynajmniej na razie sprawa transferu jest zamknięta. – Grzegorz wiosną będzie grał w Legii – deklaruje prezes Piotr Zygo. Ostatni kontakt Legii z Lens nastąpił pięć tygodni temu. Od tamtej pory panuje cisza. – Mają jeszcze na to trochę czasu, ale wydaje się, że ta pozycja przestała być dla nich strategiczna – tłumaczy polski menedżer mieszkający w Paryżu, Tadeusz Fogiel. – Na tej pozycji całkiem przyzwoicie spisuje się urugwajczyk Ramos, a zespołowi dobrze się wiedzie. Więcej mówiło się o pozyskaniu Signiorino z Nantes – dodaje Fogiel.
Legia zgodziłaby się sprzedać swojego piłkarza pod warunkiem otrzymania kwoty przynajmniej 1,5 mln euro. – Lens stać nawet na zapłacenie 2 mln, bo Bronowicki jest tyle wart, mógłby grać w każdym francuskim klubie. Jeśli nie teraz, to myślę, że trafi tam latem – kończy Fogiel.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.