Grzelak trenował, ale nie zagra (akt.)
05.11.2009 15:10
Jedynymi napastnikami zdolnymi do gry pozostają więc Adrian Paluchowski i Takesure Chinyama. Pierwszy nie cieszy się ogromnym zaufaniem Jana Urbana, a drugi trenował po raz trzeci po miesięcznej przerwie. Są jednak i pozytywy. "Chini" zagra na świeżości i ambicji. Dlaczego ambicji? W końcu ktoś w Legii ma więcej strzelonych bramek na koncie niż on.
Na początku wszyscy obecni złożyli życzenia Inakiemu Astizowi z okazji 26. urodzin. Później przyszedł czas na zajęcia z trenerem Ryszardem Szulem. Piłkarze biegali raz szybciej, raz wolniej. Regulowali tempo gry, uczyli się techniki biegania. - Panowie zwroty wykonujemy na pełnym luzie, nie możemy być spięci. I na ugiętych nogach, nie na palcach - wtedy łatwiej zachować równowagę - tłumaczył "Richard".
Następnie były już ćwiczenia polegające na doskonaleniu skuteczności oraz gierka taktyczna. Jakim składem Legia zagra jutro z Wisłą? Wielu zmian w porównaniu do meczu z Ruchem nie należy się spodziewać. W wyjściowym ustawieniu Mięciela zastąpi Chinyama. W zależności od tego na jaki wariant zdecyduje się trener Jan Urban obok Macieja Iwańskiego i Piotra Gizy wystąpi albo Ariel Borysiuk, albo Marcin Smoliński.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.