Guilherme wrócił z konsultacji w Rzymie

Zabieg przeprowadzono pod koniec maja, a lekarze prognozowali, że "Gui" wróci do treningów za dwa miesiące. I tak w istocie było. Podczas zgrupowania w Gniewinie piłkarz ćwiczył indywidualnie, truchtał i pracował na siłowni. Do treningów z zespołem Guilherme wrócił w połowie sierpnia. Niestety na treningu, przy próbie zwodu, uszkodził delikatnie torebkę stawową.

Tym razem piłkarz został wysłany do kliniki w Rzymie. Włosi potwierdzili słuszność leczenia Guilherme w Polsce, byli zadowolenia z efektów operacji, która przebiegła bez żadnych komplikacji. Zalecili jeszcze kilkanaście dni intensywnej rehabilitacji i po tym czasie wdrożenie do normalnych zajeć. Jest więc szansa na to, że zobaczymy jeszcze jesienią Brazylijczyka na murawie podczas meczu o stawkę.

Piłkarzowi w grudniu kończy się umowa wypożyczenia do Legii. Jeśli zawodnik powróci do normalnych treningów i do gry to jest szansa, że wypożyczenie zostanie wydłużone o kolejne sześć miesięcy.