News: "GW": Jak taniał Ondrej Duda

"GW": Jak taniał Ondrej Duda

Paweł Korzeniowski

Źródło: Gazeta Wyborcza

20.05.2015 08:43

(akt. 07.12.2018 23:52)

Legia od dawna liczy pieniądze, jakie zarobi na sprzedaży Ondreja Dudy. Ale o kwocie 7-8 mln euro może jedynie pofantazjować. Tyle zimą dawało za Dudę włoskie Napoli. Teraz jeśli Legia wyśrubuje cenę do 5 mln euro, to będzie jej wielki sukces negocjacyjny. Dziś Ondrej Duda ma szansę się przełamać, do Warszawy przybywa Jagiellonia, która trzy dni temu ograła lidera w Poznaniu.

Po sprzedaży Miroslava Radovicia do Chin Ondrej Duda miał zostać liderem Legii. Ale słowacki supertalent gra słabo. – To jest kozak! Jestem przekonany, że będzie ciągnął ten wózek – mówił w lutym Radović. Na deklaracjach się skończyło. Duda wiosną gra słabo, a biorąc pod uwagę jego potencjał i umiejętności, nawet bardzo słabo. – Jak go obserwuję w tych ostatnich meczach, to nie widzę po nim radości z gry, tych dużych umiejętności, którymi nas zachwycał. Widzę za to nerwy, grymas na twarzy, niezadowolenie – mówi o Dudzie Dariusz Dziekanowski.


Od początku roku, czyli od kontuzji, której doznał w czasie zimowych przygotowań, nie potrafi ustabilizować formy. Mimo to ma u Henninga Berga abonament na grę wpierwszym składzie. A Duda zawodzi, nie pomaga drużynie. Grając najczęściej za plecami napastnika (Marka Saganowskiego), nie stwarza sytuacji sobie ani kolegom. Borussia Mönchengladbach, Southampton, Aston Villa, West Ham – to nazwy klubów, które w ostatnich tygodniach pojawiały się w prasie w kontekście transferu piłkarza. – 8 mln euro to nierealna kwota. Duda jest w tej chwili wart kilka razy mniej – mówi Dziekanowski.

 

Cały artykuł do przeczytania w dzisiejszej Gazecie Wyborczej.

Polecamy

Komentarze (49)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.