Henning Berg i Inaki Astiz przed meczem z Górnikiem
04.12.2014 15:57
- Cieszę się z dobrych wyników, jakie osiągaliśmy w Zabrzu, ale mówiąc szczerze, styl naszej gry nie był już taki dobry. Na ogół były to spotkania dość wyrównane. Górnik to dobra drużyna, która świetnie spisuje się w bieżącym sezonie. Jesteśmy w dobrej formie i cieszy mnie fakt, że po kontuzji wrócił już Miroslav Radović. Mamy kłopot bogactwa w ofensywie, alE dla nas to tylko plusy. W piatek musi zagrać z takim nastawieniem, jak ostatnio.
- Nie wiemy jeszcze, czy Bartosz Bereszyński będzie mógł zagrać w tym roku, choć jest on blisko do powrotu do pełnej formy fizycznej. W tym tygodniu piłkarz powinien wrócić do zajęć z całym zespołem. W przerwie zimowej damy mu trochę więcej czasu na odpoczynek, żebyśmy byli pewni, że kontuzja się nie odnowi. Szanse na to, że zagra w tym roku są znikome.
- Zobaczymy jak zostanie zestawiona defensywa na mecz z Trabzonsporem. Najpierw mamy ważny mecz z Górnikiem. Nie będę obecnie mówił o składzie, który jutro pojawi się na boisku. Igor Lewczuk jest blisko gry, przy kontuzji Dossy Juniora i pauzy w Lidze Europy Jakuba Rzeźniczaka. Były piłkarz Zawiszy miał trudny początek, ale teraz prezentuje się świetnie, co udowodnił w trakcie konfrontacji z GKS-em Bełchatów.
Inaki Astiz - Przede wszystkim z szacunkiem podchodzimy do Górnika. Zmierzymy się z trudnym rywalem, ale martwimy się tylko o siebie. Jedziemy jednak do Zabrza żeby wygrać. Wszyscy przeciwko Legii starają się jeszcze mocniej. Jesteśmy w dobrej formie i nikogo się nie obawiamy. Jeśli gramy dobrze w defensywie, to z przodu mamy świetnych zawodników, którzy potrafią przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Naszym pragnieniem jest powiększanie przewagi nad rywalami w tabeli.
- Nie myślimy jeszcze o Trabzonsporze. Najważniejszy mecz w chwili obecnej jest w piątek. Potem dopiero będzie czas na pomyślenie o Lidze Europy, bo zagramy o pierwsze miejsce w grupie. Nie grałem wiele z Igorem Lewczukiem, ale on dobrze wygląda na treningach. Myślę, że jeśli zagramy razem, to między nami nie będzie kłopotów ze zrozumieniem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.