Henning Berg: Plan na Lecha? Wygrać

- Nie mogę zdradzić całego planu na mecz z Lechem – ale musimy grać jak najlepiej, nie popełniać błędów w obronie i ofensywie. I oczywiście wygrać – to nasz plan w dużym skrócie.

- Nie jesteśmy zmęczeni po meczu z Miedzią, podróż była krótka, lecieliśmy samolotem. Mecz nie był łatwy, ale piłkarze pokazali odpowiednią mentalność i zaangażowanie. Nikt nie jest przemęczony, wszyscy są gotowi do gry.

- Gramy co trzy, cztery dni i każde spotkanie jest dla nas bardzo ważne. Za nami mecz z Wisłą, na wyjeździe, z ówczesnym liderem. To był wielki mecz, wygraliśmy. Potem niezwykle istotne spotkanie w Pucharze Polski, musieliśmy wygrać by grać dalej. Teraz przed nami kolejne ważne spotkania z Lechem i Trabzonsporem. W obu chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Rywalizujemy na trzech frontach i tak to powinno wyglądać. Najważniejsze by znaleźć właściwy balans. Jestem w komfortowej sytuacji gdyż mam grupę bardzo dobry zawodników.

- Guilherme jest po długiej kontuzji, operacji, ale jest już gotowy – normalnie trenuje, na coraz większych obrotach. Ronan trenuje indywidualnie, zajmuje to długo czasu. On dochodzi do siebie po kontuzji mięśniowej. Mam nadzieję, że będę mógł z niego korzystać po przerwie na reprezentację.

- Arek Piech ma dużą konkurencją – Duda, Sa, Radović i Saganowski. Dlatego gra w rezerwach, bo w danej chwili stawiam na innych. Ale on mocno pracuje, z dużym zaangażowanie gra w meczach rezerw, strzela bramki. Potrzebuje czasu na aklimatyzację. Muszę być jednak szczery sam ze sobą i postawić na najlepszych. Arek przegrywa rywalizację, tak jest w wielu najlepszych klubach, tak było w Man Utd gdy trafiali do nas gracze z innych klubów, gdzie byli czołowymi postaciami, a u nas nie grali.