Igor Lewczuk: Wiedzieliśmy, że w każdej chwili można odwrócić losy spotkania
08.11.2020 18:55
- Czy nie jest tak, że wiara w Legię wstąpiła dopiero po wyrównującej bramce? Mogło to tak wyglądać. Graliśmy u siebie, przegrywaliśmy 0:1. W tamtym sezonie miały miejsce takie sytuacje, gdzie było podobnie, więc wiedzieliśmy, że w każdej chwili można odwrócić sytuację. Po golu na 1:1 zyskaliśmy jeszcze więcej pewności siebie. Ale to nie było tak, że gdy przegrywaliśmy, to nie wierzyliśmy w odwrócenie losów spotkania – opowiadał obrońca Legii, Igor Lewczuk, w rozmowie z Canal+.
- Myślę, że nie ma co umniejszać roli młodych zawodników. Tak jak rok temu Maciek Rosołek strzelił gola z Lechem, tak w niedzielę ważną bramkę zdobył kolejny młodzieżowiec. Dla nich to coś wspaniałego. Chyba nie zdają sobie sprawy z tego, w jakim są momencie.
- Po takiej końcówce głowa rozpalona od pozytywnych emocji. Aż strach będzie chyba zmierzyć temperaturę w szatni, po meczu? Tak, tak. Przygotowane są trzy termometry. Mam nadzieję, że żaden nie sprawi psikusa. A jakby co, to lekarz Lecha może przyjść i sprawdzić na własne oczy. Czyli z moim zdrowiem wszystko w porządku? Jak najbardziej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.