Igor Strzałek i Mateusz Grudziński zostają w pierwszym zespole

Cała grupa pracowała z pierwszym zespołem Legii Warszawa na zgrupowaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz ośrodku treningowym w Książenicach. Kadra pierwszej drużyny nie mogła być jednak tak szeroka, że na zajęciach pojawiało się nawet 35 piłkarzy. Docelowo ma być to 26-27 graczy (bez bramkarzy) - tylko wtedy możliwa jest efektywna praca na zajęciach. Po meczach sparingowych podjęto decyzję, że na stałe z pierwszym zespołem zostanie tylko dwóch z ośmiu wymienionych zawodników. Są nimi Igor Strzałek i Mateusz Grudziński.

Pozostali wrócą do zespołu rezerw i będą pracować z trenerem Markiem Gołębiewskim przygotowując się do meczów na poziomie III ligi. Nie oznacza to jednak, że zostali skreśleni, wszyscy będą monitorowani i zapraszani na treningi wyrównawcze pierwszego zespołu. Trener Aleksandar Vuković podkreślał w wywiadach, że jest bardzo zadowolony z pracy jaką wykonali młodzi gracze, z tego jak prezentowali się na treningach oraz grach kontrolnych.

------------

Mateusz Grudziński to wychowanek MOSiR-u Mińsk Mazowiecki. Trafił na Łazienkowską w 2015 roku. Najpierw występował w zespole juniorów, a później w "dwójce". Jego postawa w rezerwach została nagrodzona debiutem w pierwszym zespole. Ówczesny trener Aleksandar Vuković włączył go do kadry "jedynki" i pozwolił zadebiutować w ostatnim meczu sezonu z Pogonią Szczecin 1:2. "Grudzień" pojawił się na boisku w 80. minucie spotkania zmieniając Radosława Cielemęckiego.

Po tamtym sezonie Grudziński przeniósł się do Zagłębia Sosnowiec gdzie spędził jesień i w 14 meczach zdobył 1 bramkę, a 3 razy był karany żółtą kartką. Na wiosnę przeniósł się do Znicza Pruszków. W II lidze wystąpił w 19 spotkaniach, strzelił 1 gola i miał na koncie 2 żółte kartki. W rundzie jesiennej obecnego sezonu reprezentował Radomiaka Radom. Zagrał jednak tylko raz w pierwszym zespole - w meczu z Górnikiem Zabrze w Pucharze Polski (0:2). Poza tym, często wspomagał drugą drużynę z klasy okręgowej (strzelił tam 8 goli).

Igor Strzałek to wychowanek Naprzodu Skórzec. Potem grał w Pogoni Siedlce, a w 2017 roku związał się z Legią. Środkowy pomocnik solidnie prezentował się w ostatnich miesiącach. Wyróżniał się już w pierwszym półroczu, gdy zaczynał grę w Centralnej Lidze Juniorów – wówczas, w rundzie wiosennej, strzelił 7 goli w 10 meczach. Dobre występy sprawiły, że w poprzednich rozgrywkach zagrał też dwukrotnie w III-ligowych rezerwach. Wyrósł na jednego z czołowych piłkarzy prowadzonych przez trenera Grzegorza Szokę. Jesienią zagrał w 13 z 16 spotkań w U-18, spędził na murawie 1070 minut (4. wynik w drużynie). Zdobył 2 bramki, miał 6 asyst (najwięcej w zespole). Do jego atutów należy wyszkolenie techniczne, przegląd pola, dokładne dośrodkowanie i podanie, drybling oraz mobilność.