Inaki Astiz: Na rundę finałową będę gotowy
08.04.2014 17:29
- Czuję się dobrze, będę trenował coraz więcej i teraz pozostanie mi walka o pierwszy skład. Jest ostra rywalizacja, trzeba dać z siebie wszystko i dać do myślenia trenerowi. Chciałbym, aby za każdym razem przy ustalaniu składu wyjściowego trener myślał o Inaki Astizie. Przez całe życie nie miałem kontuzji, a jak się jednak przyplątała, to za nią idą następne. Pierwszy raz, tak długo, jestem w okresie, ze nie mogę nic robić. Takie jest życie, czasem jest lepiej, czasem gorzej. Ten uraz był o tyle irytujący, że odniesiony bez walki, sam sobie wykręciłem nogę. Ale trzeba o tym zapomnieć, mogę już ćwiczyć, patrzę wiec tylko na to, co przede mną.
- Gra obrony wygląda dobrze, gramy na zero z tyłu, a to jest najważniejsze. Ale na każdych zajęciach mam okazje pokazać się trenerowi i mam nadzieję, że przekonam go, że warto jeszcze na mnie postawić.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.