News: Ismael Blanco - napastnik nietuzinkowy

Ismael Blanco - napastnik nietuzinkowy

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

29.02.2012 18:23

(akt. 12.12.2018 01:25)

<p>Podczas sparingu Legii Warszawa z Mazurem Karczew nielicznie zgromadzeni na kortach tenisowych kibice oraz dziennikarze po raz pierwszy mogli oglądać w akcji Ismaela Blanco. I trzeba przyznać, że zawodnik zrobił bardzo dobre wrażenie. Zdobył dwie bramki z czego pierwszą już po 45 sekundach meczu i raz asystował przy golu Bartosza Żurka. Cały czas szukał gry, cofał się po piłkę, to wybiegał z głębi pola na pozycję, wymieniał się pozycjami z Ljuboją a czasem nawet sam dogrywał piłkę z boku.</p>

Po stracie piłki w ofensywie to Argentyńczyk rozpoczynał pressing na rywalu już pod bramką rywala. Fajnym nawykiem, rzadko spotykanym na polskich boiskach, jest momentalne oddawanie piłki i wybieganie na pozycję. Blanco lubi grę kombinacyjną, zagrał mnóstwo podań do partnerów z czego większość z pierwszej piłki. Raz pokazał też umiejętność strzału z dystansu ale dobrze zachował się bramkarz Mazura.


Czy to jest napastnik jakiego szukał Maciej Skorża? - Blanco to piłkarz dobrze wyszkolony technicznie i co ważne od razu do gry. Nieźle się czuje w grze kombinacyjnej jaką stosujemy. Myślę, że nie będzie potrzebował czasu na aklimatyzację. Pozostaje raczej kwestia ustawienia go na boisku - czy będzie to środkowy napastnik czy może taki schodzący z boku do środka - uzupełniający Danijela Ljuboję. Te wszystkie sprawy muszę rozstrzygnąć w najbliższym czasie. Jednak miło było zobaczyć jak Argentyńczyk współpracuje z innymi zawodnikami w test meczu Wyglądało to obiecująco i zachęcająco - skomentował po meczu trener Legii.


Wszystko wskazuje na to, że dyrektor do spraw rozwoju sportowego Marek Jóźwiak w końcu sprowadził na Łazienkowską gracza, z którego kibice będą mieli pociechę. To rzeczywiście powinien być piłkarz robiący różnicę bowiem piłka szuka go w polu karnym, a on jej. Naszym zdaniem powinien pełnić rolę zawodnika najbardziej wysuniętego bowiem tam spisywał się najlepiej i najpewniej. Przestawiany przez sztab szkoleniowy na skrzydło także dawał sobie radę, ale szkoda marnować na boku jego instynktu strzeleckiego.


Blanco ma podpisaną umowę z Legią do końca sezonu i ma pomóc drużynie w zdobyciu tytułu mistrza Polski. Jeśli cel zostanie osiągnięty, a Ismael zdobędzie kilka bramek to kontrakt zostanie przedłużony o kolejny rok. Czy Blanco ma szansę stać się tak bramkostrzelnym graczem Legii jak Stanko Svitlica? Wydaje się, że ma wszelkie potrzebne umiejętności by tak właśnie było.

Polecamy

Komentarze (67)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.