Iwański: Jestem wkurzony
07.03.2010 17:47
- Charakter drużyny się rodzi, ale chyba jeszcze się nie narodził. A można tak powiedziec patrząc na to spotkanie. A co można powiedzieć o meczu? To nie był nasz najlepszy mecz. Powiedziałbym, że wręcz jeden ze słabszych. Jak zwykle staralismy się stwarzać sobie sytuacje i jakieś tam były, ale jednak były wymęczone. Z każdym trzeba umieć wygrywać, a z porażek umieć wyciągać wnioski. My tych wniosków chyba nie wyciągnęliśmy zbyt dobrych. Ale wierzę w mistrzostwo nawet po dwóch porażkach z Odrą.
- Presja? Nie wiem, czy mi przeszkadza. Ale to jest słyszalne, że kibicom nie pasuje to co gramy i prezentujemy na boisku. To co do nas dociera nie jest miłe, tym bardziej, że to od naszych kibiców. Jednak cały czas jesteśmy z przodu tabeli, gramy o mistrza i będziemy o to walczyć aż do końca.
- Przed meczem byliśmy bardzo skoncentrowani, a na meczu zupełnie inaczej to wyglądało. Po meczu staraliśmy się pogadać i ustalić co źle zrobiliśmy i jakie są tego przyczyny. Co można poprawić? Nic - trzeba dalej walczyć i tyle. Trzeba do każdego przeciwnika podchodzić w 100% skoncentrowanym i walczyć do końca, bo w naszej lidze inaczej się nie da. Ale w szatni panowała raczej cisza. Zobaczymy, czy te wnioski, które gdzieś się tam nasuwają będą prawiidłowe.
- Mnie nie interesuje co będzie w maju. Oczywiście mam marzenia i swoje cele, ale póki co jestem wkurzony na ten dzisiejszy mecz. Staram się koncentrować się na następne mecze. Jutro mamy mieć dzień wolny, ale on się przyda, bo nie grzeszyliśmy świeżością.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.