Iwański: Konflikt to delikatna sprawa
19.04.2010 09:39
Czy jest szansa na to, że rada drużyny piłkarzy Legii Warszawa jednoznacznie wystąpi do Zarządu KP Legia z misją mediacji na linii kibice - Zarząd w sprawie natychmiastowego zażegnania konfliktu i powrotu do dopingu i opraw meczowych - czy piłkarze mają odwagę i czy w ogóle czują taką potrzebę interwencji?!
- Doping jest nam potrzebny. Ale to delikatne kwestie, łatwo powiedzieć coś, co zostanie źle odebrane. My jesteśmy od grania w piłkę. Kibice, działacze są takiego samego zdania jak piłkarze. Wszyscy chcą tego samego, a na razie dopingu brak.
Dlaczego Legia jest miejscem gdzie młode talenty są marnowane, doświadczenie zawodników zamienia się w marazm i rutynę, a wszystko zwala się na zarząd i kibiców? Dlaczego piłkarze w legii przestają się rozwijać i spoczywają na laurach?
Jeśli to pytanie dotyczy mojej osoby, bo spotkałem się z opiniami, że nie spełniam w Legii oczekiwań, to odpowiedź jest prosta. W Lubinie grałem jako ofensywny pomocnik, w Legii większość meczów jako defensywny. Jeśli nie spełniałbym oczekiwań, to nie grałbym w pierwszym składzie. Ja po prostu nie strzelam tylu bramek co w Zagłębiu i zapewne stąd takie opinie. Teraz gram bardziej ofensywnego zawodnika i widać poprawę.
Więcej można przeczytać na sports.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.