Iwański, Wawrzyniak i Giza wrócą w przyszłym tygodniu?
25.09.2010 09:32
Wcześniej Skorża wymienił powody takiej decyzji oraz powiedział czego oczekuje od tych piłkarzy. - Nie widziałem już takiego błysku w ich oku na treningach. Poza tym prezentowali się poniżej oczekiwań, stać ich na dużo więcej. Dodatkowo Iwański miał inną wizję atmosfery w szatni. Liczę, że wszyscy wrócą odmienieni - mówił szkoleniowiec.
Czy rzeczywiście po dwóch tygodniach legioniści mogą się zmienić? Wiele drużyn ma lidera, który ustawia zespół. Tak było w Cracovii kiedy do szatni w przerwie wpadał Kazimierz Węgrzyn i ustawiał zespół, a dopiero później głos zabierał trener. Również w Wiśle Kraków w czasach świetności Mirosław Szymkowiak lubił wyrzucić z siebie to co leżało mu na wątrobie i dopiero później swoje dokładał szkoleniowiec. W Legii taką osobą chciał być Maciej Iwański, ale takie zachowanie nie przypadło do gustu Maciejowi Skorży. Trenerowi nie podobały się ani ryki w szatni, ani pokrzykiwania na młodych zawodników. Z tego powodu "Ajwen" został odesłany do Młodej Legii. Czy teraz wróci zupełnie inny i spokojny? Wątpię, gdyż to taki człowiek, który aż kipi gdy dzieje się źle, gdy mecz nie układa się tak jak powinien. Najwyżej będzie tłumił to w sobie. To tak od strony tego co w głowie.
Sportowo na pewno każdy z odsuniętych będzie chciał coś udowodnić, będą dawać z siebie wszystko na treningach, gryźć trawę podczas ewentualnych występów w meczach. Tym bardziej, że Skorża wybrał doskonały moment po wygranej z Lechem Poznań. Ten moment ma pokazać, że drużyna może się bez całej trójki obejść, że jest w stanie wygrywać bez nich i od odsuniętych piłkarzy i ich postawy zależeć będzie czy będą tworzyć ten zespół.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.