Jacek Bednarz: Legia ma lepszych piłkarzy, a Piast lepszą drużynę
14.05.2019 11:24
– Do Vukovicia trudno mieć żal, pracuje za krótko. On miał ogarnąć bałagan pozostawiony przez poprzednika. Sa Pinto nie wypracował żadnego stylu gry, bazował na indywidualnościach, atmosferze terroru, poszukiwaniu wrogów dookoła. To działa na krótką metę. Portugalczyk nie stworzył wspólnoty w zespole, a tego szybko się nie nadrobi.
Jeśli Piast będzie mistrzem Polski, co jest w stanie ugrać w europejskich pucharach?
– Przede wszystkim mam nadzieję, że drużyna nie będzie rozprzedana. Piast dostanie rekordową premię za ten sezon. To klub skromny, o niewysokim budżecie, ale z aspiracjami. Realny plan dla tej drużyny to awans do fazy grupowej Ligi Europy. Nie twierdzę, że faza grupowa Ligi Mistrzów jest absolutnie nieosiągalna, ale w III i IV rundzie kwalifikacji Piast będzie się mierzył z rywalami teoretycznie mocniejszymi od siebie. W podobnej sytuacji będzie zresztą Legia, jeśli obroni mistrzostwo Polski. Tego problemu nie rozwiążą pieniądze. Nawet gdyby Piast podwoił budżet, to nie dość, że to ekonomicznie duże ryzyko, to i tak w walce o LM wpadnie w końcu na bogatszych i silniejszych rywali. Tyle że z takimi wcale nie trzeba przegrać.
Wyróżniający się gracze Piasta to odrzuceni z Legii stoper Jakub Czerwiński i pomocnik Tomasz Jodłowiec.
– Fornalik potrafił wydobyć z nich to, co najlepsze. Dziś obaj bardzo przydaliby się Legii. Mądry Polak po szkodzie.
Zapis całej rozmowy z Jackiem Bednarzem można przeczytać w "Gazecie Wyborczej".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.