Jacek Krzynówek o niedoszłym transferze do Legii
27.09.2011 19:08
<p>Jacek Krzynówek zakończył już karierę piłkarską ale dopiero teraz udzielił obszernego wywiadu. W rozmowie z serwisem weszlo.com na sugestie o problemy z trenerem Felixem Magathem, który uniemożliwił mu transfer do Legii Krzynówek odpowiada tak: - W tamtym okresie byłem do wzięcia za naprawdę nieduże pieniądze. Ale sposób negocjacji strasznie wkurzył Magatha i gdybym był na jego miejscu, to pewnie bym zareagował podobnie. Do Wolfsburga przyjeżdża działacz polskiego klubu i oferuje 100 tysięcy euro, ewentualnie 200 tysięcy. Skoro Magath wie, że ma gościa, który zasuwa na treningach, strzela gole w reprezentacji Polski i gra w Wolfsburgu w europejskich pucharach, to ta kwota jest śmiechu warta. Po dwóch tygodniach ten sam człowiek przyjeżdża ponownie, znów składa ofertę - albo nieznacznie lepszą, albo nawet gorszą. Magath się uśmiecha i mówi: „Nie składajcie już propozycji, bo wy Jacka nie dostaniecie”.</p>
- Trener mnie zawołał i się pyta, do którego chcę przejść klubu. Mnie było obojętne, bo po prostu zależało mi na grze. Magath przedstawił mi więc sytuację, że do klubu A mogę przejść za niecałe pół miliona euro, ale do klubu B - który tak śmiesznie negocjował - za półtora. Trener zagotował się podczas tych negocjacji i nie było już wyjścia, klub B był skreślony.
Tak odpowiedział Jacek Krzynówek na sugestie o niedoszły transfer do Legii, ale już zapytany wprost czy tym klubem była Legia piłkarz odpowiada: - Może.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.