Jacek Magiera: Brawa za determinację i zaangażowanie
06.11.2016 20:33
- Martwi tylko fakt, że przy jednym z upadków Nikolić ucierpiał i prawdopodobnie doszło do złamania ręki w śródręczu. Będzie miał dziś robione prześwietlenie, po nim będziemy mądrzejsi.
- W spotkaniu z Realem pobiliśmy rekord jeśli chodzi o wybieganie. Dlatego były lekkie obawy o to, jak będziemy wyglądać dziś. Ale nie było źle, wybiegaliśmy swoje, a to jest podstawowy warunek do tego, by odnieść dobry rezultat.
- Nie wiem czy Arkadiusz Malarz będzie gotowy na spotkanie z Jagiellonią, miał swoje badania przeprowadzone, spędził sporo czasu na rehabilitacjach. Prognozy są takie, że ma być gotowy do gry na kolejne spotkanie w lidze. A czy tak będzie, to się przekonamy. Malarz jest nam potrzebny, podobnie jak potrzebny jest Nikolić.
- Czasem o wygranej decydują centymetry lub ułamek sekundy. Nawet nie 10 centymetrów, a 2. Dzisiaj Czerwiński przewidział, że piłka może polecieć w tamtym kierunku, dlatego udało mu się wybić piłkę z bramki. Radović strzelił przecież bardzo podobnego gola do tego, którego zdobył Moulin. O to w tym wszystkim chodzi. O wyniku często decydują detale, ważna jest jednak kwestia powtarzalności. Wiem, że niebawem my stracimy gola po odbiciu się piłki od słupka, a w innej sytuacji może nam zabraknąć szczęścia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.